Jak znaleźć czas na czytanie?

by - wtorek, lutego 01, 2022

 

Gdy ludzie słyszą, że pracuje w szkole, prowadzę bloga i sklep internetowy, łącząc to jednocześnie z obowiązkami domowymi i opieką nad dzieciakami, często pojawia się pytanie: "To kiedy Ty właściwie czytasz te książki?". Muszę Wam przyznać, że sama się nad tym czasem zastanawiam... Na pewno mam kilka swoich sprawdzonych sposobów na to, jak znaleźć czas na czytanie. Dziś z przyjemnością się nimi z Wami podzielę.

Uwielbiam słowa Wisławy Szymborskiej - "Czytanie to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła". Trudno się z tym nie zgodzić! Czytanie jest jednak nie tylko rozrywką, ucieczką w inną rzeczywistość. Książki dostarczają obok rozrywki, największej z mocy, czyli wiedzy! Z ogromną radością patrzę, że dorośli (przynajmniej z mojego otoczenia) coraz chętniej i częściej sięgają po książki. Dla wielu tych, którzy chcą zacząć więcej czytać problemem jest jednak czas i powiem Wam szczerze, że wcale się temu nie dziwię, bo sama mam takie dni, że ciężko mi wygospodarować choćby 15 minut na lekturę. Jak sobie z tym poradzić? 
 

Zegarek Twoim sprzymierzeńcem

Jeśli podobnie do mnie lubisz sobie wszystko zaplanować, czemu nie przygotować planu na czytanie? Warto sobie określić dzienny czas, który chcielibyśmy poświęcić na książkę. Najlepiej, żeby nie szarżować i przemyśleć sobie to dokładnie. Zacznij od 15 minut i pilnuj tego, by odhaczyć sobie to codziennie. Książka Cię wciągnie i poczytasz dłużej? Świetnie, ale przyjmij sobie zawsze jakiś minimalny czas. Ja zawsze mam na ręku zegarek i lubię zerkać ile czasu czytam, choć oczywiście często bywa i tak, że książka mnie pochłonie do tego stopnia, że absolutnie nie zwracam na to uwagi.
Przyznam Wam, że dla mnie ważna jest też pora dnia, w jakiej czytam. Wybieram wieczory, bo popołudniami, gdy wracam z pracy, zwyczajnie potrzebuję regeneracji. Poza tym lubię czytać w ciszy, więc wolę poczekać aż domownicy pójdą spać.
 
Otwórz się na różne formy czytania
 
Żyjemy w dobrych czasach dla moli książkowych. Mamy książki papierowe, ebooki, audiobooki. Nawet jeśli uważasz się za tradycjonalistę w tej kwestii, może warto dać szansę wymysłom nowoczesności? Ja tak zrobiłam i absolutnie nie żałuję, bo dzięki audiobookom, których słucham w samochodzie podczas drogi do pracy do mojej listy przeczytanych książek mogę dopisać około 20 tytułów rocznie. Myślę, że to naprawdę dobry wynik! Ebooki sprawdzają się świetnie z kolei w podróży, kiedy nie chcemy dźwigać zbyt wielu książek. Jak widzisz, różne formy książek sprawdzają się w różnych sytuacjach, więc warto próbować i cieszyć się każdą z książkowych chwil!
 


 
 
Miej książkę w pogotowiu!
 
Nie znasz dnia ani godziny, powiadają... I rzeczywiście można to odnieść również do czytania. Dlatego warto mieć książkę zawsze przy sobie. Nie wiesz bowiem, kiedy nadarzy Ci się okazja do czytania. Kolejka u lekarza, podróż autobusem - każda wolna chwila jest na to dobra. Ogólnie prawda jest taka, że jeśli chcesz czytać, na pewno się uda!
 
Znajdź grupę książkowych moli
 
Tak, jak mówiłam czasy, w jakich żyjemy są dobre dla książkoholików. Nie mówię tutaj wyłącznie o rozwoju techniki, ale również o forach internetowych, grupach książkowych w mediach społecznościowych. Znajdź grupę, w której będą fajni ludzie, chętni do dyskutowania o książkach, weź udział w wyzwaniu książkowym (np. 52 książki w rok). Wszelkie tego typu działania mobilizują i zachęcają do lektury, bo mamy z tyłu głowy, że za chwilę, gdy skończymy będziemy mogli podzielić się naszą opinią z innymi ludźmi. 
 
Ciesz się czytaniem!
 
Czytanie ma sens wtedy, kiedy daje radość, kiedy pozwala Ci wyluzować. Fajnie planować czas na czytanie, założyć jakiś cel, ale tylko wtedy, gdy nie zapominasz o frajdzie z tego! Sam znasz siebie najlepiej. Zaufaj intuicji, sięgaj po książki jakie lubisz, śledź nowości. 
 
 
Z czytaniem jest odrobinę jak z odchudzaniem. Jeśli coś sobie postanowisz, będzie to Twoim priorytetem obierzesz dobry kurs, to nie ma opcji, żeby się nie udało! Mam nadzieję, że moje rady chociaż odrobinę pomogą wygospodarować Ci czas na czytanie. Trzymam kciuki!
 
 
 
 

Podobne wpisy

0 komentarze