Wakacyjne Zakamarkowe Odkrycia Książkowe

by - niedziela, sierpnia 16, 2020


 Niejednokrotnie mówiłam Wam, że Zakamarki to jedno z naszych ukochanych wydawnictw dla dzieci. Kochamy skandynawską literaturę w najlepszym wydaniu! Dodajcie do tego dbałość o detale i cudowne ilustracje i nagle mamy książki idealne. Dzisiaj pokazujemy Wam cztery tytuły, które skradły nasze serca w te wakacje. Wszystkie z nich są raczej przeznaczone dla młodszych dzieci (3-7lat). 

 Z dumą patrzę jak moja pięciolatka sama przychodzi do mnie z książką, prosząc o wspólną lekturę. Tego nigdy jej nie odmawiam.Wspólne czytania to nasz najprzyjemniejszy rytuał. To ona zawsze wybiera książki, które mamy przeczytać. Zobaczcie, jakie tytuły urzekły ją w ostatnim czasie.

 

 

 Ulf Stark, Charlotte Ramel  - "Siostrzyczka"

 

Ulf Stark od dawna jest jednym z naszych ulubionych autorów skandynawskich. Jego książki to niezwykłe spojrzenie na rzeczywistość. Autor patrzy na świat oczami dziecka i w dokładnie taki sposób opisuje świat i przeróżne sytuacje.  Uważam, że ta niezwykła umiejętność jest niesamowitym darem i czymś absolutnie wyjątkowym!

 

Tym razem Ulf Stark podejmuje bardzo  trudny temat, jakim jest pojawienie się w domu młodszego rodzeństwa. Nowy członek rodziny to zawsze ogromna zmiana w życiu dziecka. Tak naprawdę w ciągu jednego dnia rzeczywistość robi ogromnego fikołka i trzeba się w tym wszystkim jakoś odnaleźć. Nasz mały bohater książki "Siostrzyczka" porównuje bobasa do swojej piłki, którą bardzo kocha i jest z nią związany. Chłopiec stara się ogromnie pomóc mamie w opiece nad siostrą, choć wcale nie bywa łatwo. Maluch potrafi być nudny i nieco irytujący, ale mimo wszystko trudno już sobie wyobrazić bez niego życia. 

 Prosta, krótka książeczka zawiera w sobie wiele ważnych przesłań, które czasem trudno przekazać dzieciom "tak po prostu". Ulf Stark ubrał trudny temat małego rodzeństwa w uroczą i rozczulającą historię, którą kocha się od pierwszych stron.

 

 

 

Sanna Toringe & Kristina Digman

"O duchu, który się bał"

 

Moja młodsza córka uwielbia duchy, potwory, czarownice. Jej ulubioną bajką jest "Hotel Transylwania", oglądanie Netflixa nie może obyć się bez "Dzieciaków Straszaków".  Nic więc dziwnego, że  książka "O duchu, który się bał" zrobiła u nas taką wielką furorę! 

 

Kruszynka, mała dziewczynka nie może zasnąć. Prosi swoją mamę o opowieść na dobranoc. Mama ulega i snuje niezwykłą opowieść z elementami horroru. W opowieści jest wielki dom (dokładnie ten, gdzie mieszka Kruszynka i jej mama), w którym mieszkają różne potwory. Tyle, że..... każdy z nich się czegoś boi...  W końcu wszystkie zjawy postanawiają wynieść się z dala od ludzi i zamieszkać w starym zamku.

 

Historia choć ma w sobie elementy horroru, to jednak podbija serca małych czytelników. Poza tym uczy tego, że każdy z nas się czegoś boi, choć zazwyczaj nasz strach tak naprawdę jest zupełnie nieuzasadniony. To co mnie osobiście zachwyciło w książce to piękne (choć nie ukrywam, nieco mroczne) ilustracje, które idealnie dopełniają całości! Polecamy ten tytuł dla wszystkich małych nieustraszonych!

 


 

 

Astrid Lindgren, Ingrid Vang Nyman

"Pippi w parku"

 

Pippi to postać kultowa, rozpoznawalna niemal pod każdą szerokością geograficzną! To bohaterka ponadczasowa, której zwyczajnie nie da się nie lubić. W książce "Pippi w parku" nasza bohaterka wraz z przyjaciółmi postanawia rozprawić się z opryszkami, którzy nieźle rozrabiają na ulicach Sztokholmu. Pippi przenosi więc swoją ukochaną Willę Śmiesznotkę do pobliskiego parku i stamtąd próbuje dowodzić akcją. 

 

Jak pewnie się domyślacie Pippi wyśmienicie da sobie radę z oprychami, udowadniając tym samym, że dobro musi zwyciężyć! Pippi na wszystko znajdzie sposób, a zawsze wierni przyjaciele są oparciem i radością!

 

"Pippi w parku" to dotąd nieznana polskim czytelnikom historia małej, rudej bohaterki! Została wydana przez Zakamarki z okazji 75. urodzin Pippi Pończoszanki. Tym bardziej warto mieć ją w swojej biblioteczce.

 

 


Benjamin Chaud - "Żegnaj Skarpetko"

Zwierzaki jak ludzie, mają swoje charaktery i różnią się od siebie. Skarpetka jest gruba, niemrawa, powolna. Nieco irytuje to jej właściciela, kilkulatka o jasnej czuprynie. Chłopiec ma już dość tego, że Skarpetka nie rozumie zabawy w Indian. Czy nie lepiej byłoby znaleźć normalnych kolegów?

Chłopiec pewnego dnia postanawia zostawić królika w lesie. Po drodze nasza osobliwa para spotyka dziewczynkę z psem. Nasz bohater jest przekonany, że dziewczynka również chce zostawić psa, że podobnie jak on, ma dość zwierzaka. Czy aby na pewno? Czy Skarpetka zostanie skazana na smutny los samotnika?? Polecam się przekonać.

"Żegnaj Skarpetko" to prosta, ale jakże urzekająca historia. O przywiązaniu (nawet dosłownym), poczuciu obowiązku, sumieniu. To idealna lektura przed zakupem zwierzaka, o którym marzy dziecko. To okazja do przedyskutowania obowiązków i odpowiedzialności za inną istotę. Polecamy!





Podobne wpisy

0 komentarze