Marek Stelar - 'Nietykalny' recenzja
Marek Stelar to dla mnie zupełnie nowe nazwisko w świecie książek. Choć "Nietykalny" to jego trzecia książka serii z Dariuszem Suderem w roli głównej, to nie miałam wcześniej okazji poznać twórczości tego autora. Jedno jest jednak pewne: "Nietykalny" to kawał dobrego kryminału, w którym poszukiwanie mordercy zmienia się w przygodę dla czytelnika!
"W Szczecinie grasuje seryjny morderca. Swoje ofiary zabija bardzo brutalnie, a na miejscu zbrodni zawsze zostawia coś charakterystycznego. Nazywa siebie „Nietykalnym”, a w listach rzuca wyzwanie policji.
Były policjant Dariusz Suder żyje na odludziu i święty spokój, którego tak szukał, zaczyna mu nieco doskwierać. Bez zastanowienia przyjmuje więc od komendanta wojewódzkiego propozycję nieformalnego dołączenia do zespołu powołanego w KWP w celu złapania mordercy.
Kiedy Suder zaczyna śledztwo, „Nietykalny” obiera go sobie na osobistego wroga. A gdy wszystkie tropy okazują się fałszywe, policjanci zdają sobie sprawę, że w tej sprawie nie obowiązują żadne reguły." - notatka z książki
Szczecińska policja staje przed nie lada wyzwaniem. Nietykalny jest nie tylko cholernie niebezpieczny, ale również nieuchwytny. Zaczyna bawić się z Dariuszem Suderem w kotka i myszkę. Zostawia dziwne wiadomości, sprawdza, czy byłemu policjantowi uda się dojść do sedna sprawy. Suder to jednak glina z krwi i kości. Nie ma nic do stracenia i wkłada w tą sprawę całe serce. Poszlaki kierują policjantów do pewnego prywatnego szpitala psychiatrycznego. Czy ten trop okaże się trafny? Kto jest Nietykalnym i dlaczego zabija?
Moje pierwsze spotkanie z książkami Marka Stelara oceniam naprawdę świetnie. Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem umiejetności autora. Stworzył trzymającą w napięciu fabułę, mistrzowsko stopniował emocje, pozwolił czytelnikowi na tropienie sprawcy wraz z policjantami. Koniec końców i tak zaskoczył, bo nie spodziewałam się końcowego obrotu sprawy. Ogromnie cieszę się, że mogę dopisać Stelara do listy autorów kryminalnych, których książki zwyczajnie TRZEBA przeczytać.
Tak naprawdę, przyczepić mogę się jedynie do jednej rzeczy. Mówiłam na początku, że "Nietykalny" to trzecia część serii. Przez to momentami czułam się zagubiona i niedoinformowana. Nie czytałam wcześniejszych części, a autor jednak często odwołuje się do wydarzeń w nich przedstawionych, nie rozwijając wątku. Napotykamy krótkie wzmianki, które choć ciekawe pozostawiają z niedosytem tych, którzy zaczęli przygodę ze Stelarem od końca. Fajnie by było, gdyby autor nieco rozwijał swoje myśli i przypominał to co działo się wcześniej.To jednak moim zdaniem szczegół w porównaniu z dobrymi rzeczami, które można powiedzieć o książce. Fani kryminału będą zadowoleni. Jest dobrze przemyślana zagadka, nieuchwytny morderca i napięcie dające o sobie znać do ostatniej strony!
0 komentarze