Daria Orlicz - 'Martwe dusze' recenzja

by - piątek, stycznia 11, 2019



Daria Orlicz, już ostatnim razem, przy okazji książki "Diabelski młyn" dała się poznać czytelnikom jako autorka naprawdę dobrych kryminałów. Jej najnowsza książka "Martwe dusze" tylko to potwierdza.


Policjanci Kiciński i Bugaj znowu w akcji! Tym razem sprawa jest poważna a podejrzanych bardzo wielu. Nastoletni Maciek zgłasza zaginięcie swojej matki. Kobieta wyszła w nocy z domu i nie wróciła. Gdy przy pobliskiej drodze znalezione zostają zwłoki kobiety, nikt nie ma wątpliwości, że to zaginiona Aleksandra Fabianowicz. Policja stwierdza, że nie było to przypadkowe potrącenie! Szybko okazuje się, że miejscowa pielęgniarka była dosyć niepokorną duszą. Po rozwodzie zaczęła sporo randkować (i nie tylko), a przez swoje podboje miłosne, sypianie z kim popadnie nie miała najlepszej opinii w swoim mieście. Niedługo po tym morderstwie ginie kolejna kobieta, Mariola. Czy te dwie sprawy mają ze sobą jakiś związek? Jaką rolę w całej sprawie odgrywa były ksiądz i samozwańczy uzdrowiciel Filip?

Ci, którzy czytali "Diabelski młyn" na pewno pamiętają zawiłe losy dwóch policjantów: Kicińskiego i Bugaja i ucieszą się, że nadal ich wątki zostały mocno podkreślone przez autorkę. Daria Orlicz (to pseudonim Katarzyny Misiołek, która dotąd pisała powieści obyczajowe) ma naprawdę głowę do tworzenia kryminałów. Stworzyła dwójkę ciekawych śledczych, których życie prywatne jest tak samo ciekawe jak fabuła kryminalna książki.  Poza tym cały wątek byłego księdza i prowadzonych przez niego tajemniczych spotkań w stodole jest niezwykle ciekawy i wciąga czytelnika bez reszty.

Daria Orlicz funduje nam prawdziwy rollercoaster, dzięki czemu książkę czyta się wręcz błyskawicznie. Przygotujcie się, że autorka dosyć zaszalała jeśli chodzi o ilość seksu, zdrad. Jest tutaj tego naprawdę mnóstwo. Może nawet zbyt dużo? 

Ostatnio "Diabelski młyn" nieco zawiódł mnie pod względem zakończenia, tutaj jednak rozwiązanie sprawy okazało się sensowne i ciekawe. "Martwe dusze" to nie żadne mistrzostwo, jednak czyta się to naprawdę dobrze. Jest wszystko, co w kryminale być powinno. Czekam na kolejne tytuły, bo widać, że autorka się rozwija. 

Jaki kryminał ostatnio czytaliście?  

Podobne wpisy

0 komentarze