Uprowadzona przez Boko Haram - religia potrafi być niebezpieczną bronią

by - wtorek, grudnia 19, 2017

Mało to świąteczna książka. Ba! W ogóle nie świąteczna. Smutna, przerażająca, ale jednak prawdziwa, bo napisało ją życie. "Uprowadzona przez Boko Haram"

 

 

 Boko Haram to ekstermistyczna organizacja terrorystyczna, działająca na terenie Nigerii, która za cel postawiła sobie wprowadzenie prawa szariatu we wszystkich 36 stanach tego kraju. Jednocześnie sprzeciwia się pobieraniu nauk w zachodnich szkołach, a zapisy Koranu interpretuje w sposób bardzo ograniczony i nastawiony na dżihad. Organizacja cyklicznie próbuje podbijać kolejne miasta i wioski Nigerii, zabijając mężczyzn, a młode piękne kobiety oraz dziewczynki porywając. "Uprowadzona przez Boko Haram" to właśnie historia 14-letniej dziewczynki, której świat wali się w ciągu jednego dnia.

Assiatou prowadziła przyjemne lekkie życie. Jej ojciec miał sklep i uprawę ryżu. Matka wyrabiała zawodowo kadzidła. Dziewczynka i jej rodzeństwo byli beztroscy, a co więcej z wielką radością uczyli się w zachodniej szkole. Nad ich miasteczkiem coraz częściej jednak wisiała czarna chmura, w postaci zagrożenia napaścią Boko Haram. Rodzice coraz częściej rozmawiali o wyprowadzce, jednak jak się szybko okazało -  nie zdążyli.


Assiatou została pojmana w szkole, wraz z innymi dziewczętami. Rozdzielona z rodziną trafiła do domu "męża", który gwałcił ją i poniżał, a którego prawowita żona, za wszelką cenę starała się zamienić dziewczynkę w żołnierza dżihadu. 

Naszej bohaterce zabrano najcennieszy dar, cnotę - która w rozumieniu afrykańskich ludów, jest skarbem, którego trzeba strzec dla przyszłego męża. Assiatou odebrał to diabeł w ludzkiej skórze. Czuła się poniżona, zbeszczeszczona, bała się, że rodzina się jej wyrzeknie. Jednak nadzieja i  wiara w ucieczkę dawała jej siłę i wolę walki. 


Nie będę Wam zdradzała jak udało się jej uciec, ani czy odnalazła rodzinę, jednak pewne jest, to, że jeżeli kochacie prawdziwe historie - musicie przeczytać tą książkę. Może nie teraz tuż przed świętami, ale zapiszcie sobie ten tytuł i poczekajcie na spokojniejszy czas. 


"Uprowadzona przez Boko Haram" to poruszająca historia o tym, że religia w rękach nieodpowiednich ludzi to niezwykle niebezpieczna broń. To opowieść o nadziei, cierpieniu i woli walki - poszerzająca horyzonty i ucząca cieszyć się z tego, co nas otacza.


Za egzemplarz książki dziękuję


 

Podobne wpisy

0 komentarze