Kolorowanie odpręża i relaksuje. Pomaga skupić myśli. Wystarczy, że złapię kredki na 15 minut i jakoś lepiej mi na duszy. Mimo, że robię to coraz rzadziej, lubię kolekcjonować ciekawe i dobrze wydane publikacje. Dzisiaj właśnie Wam taką przedstawię.
Oto “Między kreskami” Marzeny Mackiewicz. Dawno nie miałam w rękach tak cudnych ilsutracji!
Jeśli lubicie zwierzaki, ta kolorowanka jest właśnie dla Was. Czas ożywić własne ZOO. Bierzcie kredki i do roboty.
Jeśli obejrzeliście mój filmik, to zdążyliście zauważyć jak urokliwe są te obrazki. W ogóle dla mnie ta kolorowanka ma same plusy”
- ciekawe, urozmaicone obrazki, pełne zwierząt wszelakich
- aż 31 stron świetnej zabawy
- grube, białe kartki, dzięki którym możemy bawić się nie tylko kredkami. Można zaszaleć i podziałać z cienkopisami, mazakami.
- zróżnicowany poziom trudności, czyli każdy znajdzie coś dla siebie. Jest tu kilka całkiem prostych kolorowanek jak np. motyl lub lama, ale też wiele bardzo wymagających. Wszystko zależy od Twojego humoru i wytrwałości.
- kolorowanka jest drukowana z jednej strony, dodatkowo kartki łatwo się wyrywa. Co to oznacza? Jeśli będziesz szczególnie dumny ze swojego rysunki – opraw go w antyramę i powieś na ścianie.
- cena: cena regularna to 19,90, lecz spokojnie znajdziecie ją w sklepach internetowych za niewiele ponad 10zł.
- mały szczegół, a tak cieszy: ostatnia strona to gruba tektura, która pozwala malować wszędzie: na kolanie, w samochodzie. Ogranicza Cię jedynie wyobraźnia.
Jak Wam się podoba “Między kreskami”??? Cieszę się, gdy widzę, że tak dobre publikacje wychodzą spod kreski naszych młodych rodaków. Brawo! Oby więcej takich miłych zaskoczeń.