Dr Google, czyli diagnoza w sieci - 'Co pan na to doktorze z sieci?'

by - środa, kwietnia 11, 2018

Pytanie do Was: Czy przynajmniej raz zdarzyło Wam się szukać pomocy medycznej u Dr Google? Obstawiam, że większość z Was odpowie twierdząco, bo sama znajduje się wśród tych osób. Kiedy najczęściej korzystamy z szukania diagnozy w sieci? 

 

 

Dr Google to chyba najpopularniejszy lekarz na świecie. Szczególnie lubiany przez matki. Myślę, że zdecydowana większość z nas przynajmniej raz szukała porady medycznej w sieci. Wiecie więc zatem na pewno, że można tam znaleźć ogrom wiedzy, jednak nie wszystkie informacje są rzetelne i warte uwagi. Istnieje wiele powodów dla których młode mamy szukają porad akurat w sieci, np:

-Nasze mamy, gdy chciały zasięgnąć szybkiej opinii na temat zdrowia, korzystały z wiedzy swoich matek oraz babek. Dziś często ta wiedza wydaje się przestarzała. Ja osobiście ostatnio widzę trend pokazujący, że coraz chętniej korzystamy ze starych metod, jednak nadal spora liczba mam woli zaufać Dr Google

- Ponadto znając realia naszej służby zdrowia, a więc: długie terminy, kolejki w przychodniach oraz nie zawsze przyjemnych lekarzy, wolimy najpierw poszperać w sieci, a dopiero w drugiej kolejności zdecydować się na wizytę u lekarza

Wśród wyszukiwanych rekordów znajdziemy naprawdę sporą ilość fachowych tekstów, napisanych przez lekarzy. Jednak nie należy zapominać, że zdecydowana większość tego, co wskaże nam w pierwszej kolejności Dr Google to amatorskie teksty lub co gorsza reklamy "cudownych" terapii i suplementów diety.  Nie ma nic złego w tym, że w nagłych sytuacjach posiłkujemy się Internetem, jednak mając na uwadze zdrowie naszych najbliższych musimy pamiętać, że zawsze lepiej zasięgnąć rady lekarza, nawet jeśli czeka nas dłuższy czas w kolejce...

Z myślą o mamach, które zasięgają internetowych porad medycznych powstała książka " Co pan na to, doktorze z sieci?". To poradnik w formie pytań i odpowiedzi, stworzony przez Dr Annę Krysiukiewicz-Fenger, pediatrę z wieloletnim doświadczeniem oraz dziennikarkę, Katarzynę Koper.

Książka jest bardzo wygodna i intuicyjna w użyciu. Podzielona ona została tematycznie, według schorzeń. I tak oto młode mamy znajdą tu odpowiedzi, na nurtujące je pytania dotyczące:

- antybiotyków
- alergii
- boreliozy
- bólów głowy
- gorączki
 - kolki niemowlęcej
- odporności
- otyłości
- probiotyków
- robaków
- sterydów
- szczepień
- trzeciego migdała
- ulewania
- zdrowej diety



 
Dla mnie największą wartością tej książki jest fakt, że odpowiedzi na pytania są jasne i zrozumiałe nawet dla medycznego laika. To bardzo ważne, że wątpliwości mam można rozwiać w tak prosty i przystępny sposób. 

Mnie szczególnie zainteresował rozdział poświęcony alergii, ze względu na Atopowe Zapalenie Skóry, z którym boryka się Michasia. 

Z książki dowiecie się między innymi:
- Co robić kiedy lek przeciwgorączkowy nie zbije gorączki?
- Kiedy ból głowy u dziecka wymaga wizyty u lekarza?
- W jakich sytuacjach warto sięgnąć po probiotyki?

A Wam zdarza się korzystać z wiedzy Dr Google, czy od razu pędzicie do lekarza?? Przydałaby się w Waszym domy taka książka??

Podobne wpisy

0 komentarze