'Basia i granice'

by - wtorek, stycznia 11, 2022

 

Basia od wielu już lat bawi, uczy i oswaja nasze dzieci z różnymi życiowymi sytuacjami. Czasem jej przygody są niezwykle śmieszne, innym razem zmuszają dzieciaki do przemyśleń. Do bogatego księgozbioru trafiła ostatnimi czasy kolejna część przygód rezolutnej dziewczynki, czyli "Basia i granice".

Granice to niezwykle pojemne słowo. Można je rozumieć w różnych kontekstach, ale zawsze oznacza coś co można, bądź nie powinno się przekraczać. Każdy z nas ma swoje wewnętrzne granice, które pragniemy, by były szanowane i nieprzekraczane przez innych. Stawianie granic jest niezwykle ważną umiejętnością i wymaga asertywności i znajomości samego siebie. Już w dzieciństwie dochodzi do sytuacji, które wymagają powiedzenia "STOP, to moja granica, nie przekraczaj jej". To właśnie poczuła Basia, gdy została połaskotana, choć w danej chwili wcale nie miała na to ochoty. 

Najnowsza historia Basi jest wyjątkowo ważna i warto się z nią zapoznać. Poranek w domu Basi nie rozpoczął się wesoło i miło. Mama wstała jakaś zdenerwowana, wszystko wyprowadzało ją z równowagi i była na granicy własnych wytrzymałości. Basia nie mogła pojąć tego, co oznacza to stwierdzenie, ale odkąd je usłyszała towarzyszyło jej dziwne uczucie. W przedszkolu pech chciał, że Basia się posiusiała i okropnie się z tym czuła. Całe szczęście, że wychowawczyni Basi to taka ciepła, wyrozumiała i dyskretna osoba. To ona uratowała sytuację, a później wyjaśniła całej klasie czym są granice każdego z nas i dlaczego tak ważne jest, by ich nie przekraczać. Po tej rozmowie Basia zrozumiała poranną złość mamy i wiele rzeczy stało się o wiele bardziej zrozumiałych. 

"Basia i granice" to bardzo mądra i ważna opowieść. Dzięki temu, że bierze w nich udział ukochana bohaterka tysięcy polskich dzieciaków, na pewno stanie się jeszcze bardziej zrozumiała i przystępna. Pojęcie granic, jakie ma każdy z nas zostało tutaj genialnie i prosto ujęte, wielkie brawa za tak świetną książkę!






Podobne wpisy

0 komentarze