A.J.Pearce - 'Droga Pani Bird' recenzja

by - wtorek, grudnia 15, 2020


 Staram się przed świętami sięgać po bardziej przyjemne i lekkie książki. Odkładam na bok trupy i dochodzenia kryminalne! Problem w tym, że jeśli chodzi o obyczajówki to jestem bardzo wybredna i ciężko mnie zadowolić. Opis książki "Droga Pani Bird" zaintrygował mnie jednak na tyle, że postanowiłam sama przekonać się cóż to za nowość na księgarnianych półkach!

Czasy drugiej wojny światowej, Londyn. Młoda i ambitna Emmeline, ochotniczka w straży pożarnej marzy o tym, by zostać korespondentką wojenną. Gdy pewnego dnia trafia na ogłoszenie w gazecie, z którego wynika, że w redakcji jest wakat, dziewczyna jest przekonana, że jej cel niedługo zostanie osiągnięty. Pracę w gazecie owszem dostaje, nie jest to jednak redakcja poważnego dziennika, lecz skostniałej i nieco zapomnianej gazety dla pań  "Przyjaciółka kobiety". Emmeline miałaby czytać listy od czytelniczek i przepisywać odpowiedzi na nie. Dziewczyna przyjmuje pracę, jednak nie zdaje sobie sprawy, jaki obrót przyjmie cała sprawa... Redakcją trzęsie bowiem bardzo pruderyjna i władcza Pani Bird, która absolutnie nie zgadza się w swoim czasopiśmie poruszać spraw związanych ze związkami, zdradą, czy seksem. Jak na złość listy z zapytaniami od czytelniczek dotyczą głównie tego. Osamotnione przez swoich mężczyzn, którzy wyruszyli walczyć londyńskie kobiety mają wiele wątpliwości i problemów. Emmy nie może poradzić sobie z myślą, że miałaby zostawić zatroskane siostry bez odpowiedzi i realnego wsparcia. Jaki sposób na "ugryzienie" tej sprawy znajdzie ta młoda dziewczyna o anielskim sercu? Czy możliwe jest normalne życie w cieniu strasznej wojny? 

Muszę Wam przyznać, że chyba nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mnie zauroczy. Spodziewałam się niezwykle lekkiej, nawet banalnej opowieści, a dostałam pełną ciepła, wzruszeń i ważnych tematów historię z wojną w tle. Choć fabuła powieści rozgrywa się w roku 1941, to historia jest absolutnie ponadczasowa. "Droga Pani Bird" to świadectwo siły i jedności kobiet, historia pięknej przyjaźni i radości nawet wtedy, gdy na pozór wcale nie ma się z czego cieszyć. Emmeline jednocześnie jest jedną z tych bohaterek, które w pamięci pozostają na długo i które wspomina się z uśmiechem na ustach. Jeśli więc szukacie tytułu, który poruszy w Was całą paletę emocji, od śmiechu po łzy wzruszenia, to zdecydowanie powinniście biec do księgarni po właśnie tą pozycję! Idealny tytuł na świąteczne czytanie z kubkiem herbatki w ręku!

Za możliwość wzruszenia się tą niesamowitą opowieścią dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.

 

 

 

Podobne wpisy

0 komentarze