Wojciech Chmielarz - 'Wyrwa' recenzja

by - poniedziałek, maja 25, 2020



Na książki Wojciecha Chmielarza zawsze czekam z ogromną niecierpliwością. Rok temu absolutnie przepadłam nad jego serią z Komisarzem Mortką w roli głównej. Według mnie Chmielarz to jeden z najlepszych polskich pisarzy. Genialnie buduje sylwetki bohaterów, tło społeczne. Choć "Wyrwa" nie jest typowym kryminałem (o ile w ogóle można nazwać ją kryminałem), to jak zwykle jestem zachwycona!

Zaczynamy z przytupem. Maciej, analityk finansowy, ojciec dwójki dzieci zmierza właśnie do przedszkola, by odebrać młodszą córkę. Próbuje jakoś się trzymać, choć nie jest to łatwe, bo przed chwilą dowiedział się, że jego żona zginęła w wypadku samochodowym. Po głowie chodzi mu już to, jak powie o tym dzieciom, jak da radę prowadzić życie samotnego ojca. Janina, jego żona nie była może ogromną namiętnością, ale kochali się, spędzili ze sobą cudowne lata. Maciek dowiaduje się, że jego żona zginęła pod Mrągowem, choć właśnie w tym czasie powinna być w okolicach Krakowa... Co tam robiła? Czemu skłamała? Czy dobre na pierwszy rzut oka małżeństwo skrywało jakieś tajemnice?

Wojtek Chmielarz z każdą stroną serwuje nam zastrzyk nowych informacji i pokazuje, że nigdy nie poznamy najbliższej nawet osoby "na wylot". Zawsze jest jakiś sekret, tajemnica, do której nie mamy dostępu. Choć jestem przyzwyczajona, że Chmielarz raczy swoich czytelników typowo kryminalnymi książkami, "Wyrwa" nadal trzyma poziom, genialnie ukazując więzi międzyludzkie, historie zwyczajnych ludzi, których czujność uśpiła rutyna dnia codziennego.

Sam bohater, Maciej nie wzbudza jakiś skrajnych emocji. Jest człowiekiem z krwi i kości. Popełnia błędy, czasami nawala, ale ma dobre zamiary i kocha swoją rodzinę ponad wszystko. To właśnie kolejna rzecz, którą tak mocno cenię w prozie Chmielarza. Nie tworzy on kreacji wybujałych, nie nadaje im jakiś nadludzkich, zdziwaczałych cech. Każdy z nas może zobaczyć cząstkę siebie w każdym z bohaterów. To wielka sztuka!

Ostatnio trafiłam w sieci na kilka negatywnych ocen "Wyrwy". Rozumiem, że czytelnicy przyzwyczajeni do kryminałów i tropienia przestępcy wraz z kolejnymi rozdziałami mogą czuć się nieco rozczarowani, ale... "Wyrwa" to naprawdę dobra książka o miłości, rutynie życia, chęci wyrwania się z ram. Warto dać szansę Chmielarzowi w tej nowej, bardziej obyczajowo- dramatycznej odsłonie! Naprawdę <3

Książkę kupisz onilne na Inverso.pl.

Podobne wpisy

0 komentarze