Weekendowe czytanie – cztery propozycje warte poznania

Macie już plany na pierwszy weekend wiosny? Wiosnę widać nie tylko w przyrodzie, ale również na rynku książkowym. Ilość nowości i zapowiedzi powali każdego książkoholika! Ja dzisiaj zebrałam dla Was cztery ciekawe nowości od wydawnictwa Edipresse. Może z którąś z nich spędzicie ten weekend?
Alek Rogoziński – “Śmierć w blasku fleszy“
Opis z okładki: Dwójka przyjaciół, Mariusz i Dominika, prowadzą agencję zajmującą się
organizacją imprez. Kiedy otrzymują zlecenie przygotowania pokazu mody
najpopularniejszych polskich projektantów, starają się zrobić wszystko,
aby stał on się najważniejszym wydarzeniem towarzyskim sezonu.
Cel zostaje osiągnięty! Niestety nie tak, jak to sobie wymarzyli…
Pokaz kończy się morderstwem znanej modelki, a podejrzenia padają na
jedną z pracownic ich agencji. Mario i Miśka postanawiają wziąć sprawy w
swoje ręce i rozpoczynają własne śledztwo. Nieoczekiwanie z pomocą
przychodzi im mama Dominki, zakochana w kryminałach Agathy Christie. Czy
z takim wsparciem przyjaciołom uda się rozwiązać zagadkę i uratować
reputację firmy?
organizacją imprez. Kiedy otrzymują zlecenie przygotowania pokazu mody
najpopularniejszych polskich projektantów, starają się zrobić wszystko,
aby stał on się najważniejszym wydarzeniem towarzyskim sezonu.
Cel zostaje osiągnięty! Niestety nie tak, jak to sobie wymarzyli…
Pokaz kończy się morderstwem znanej modelki, a podejrzenia padają na
jedną z pracownic ich agencji. Mario i Miśka postanawiają wziąć sprawy w
swoje ręce i rozpoczynają własne śledztwo. Nieoczekiwanie z pomocą
przychodzi im mama Dominki, zakochana w kryminałach Agathy Christie. Czy
z takim wsparciem przyjaciołom uda się rozwiązać zagadkę i uratować
reputację firmy?
Od dobrych kilku lat polubiłam się z kryminałami z humorem. Obecnie na polskim rynku wydawniczym w tej kwestii liczą się dwa nazwiska: Olga Rudnicka oraz Alek Rogoziński. Choć pozornie wydaje się, że kryminał i komedia to gatunki nie do połączenia, książki takie jak “śmierć w blasku fleszy” temu przeczy. Z książki bije świetne poczucie humoru autora. Humor słowny i sytuacyjny potrafi rozbawić nawet największych mruków! Jeśli wcześniej czytaliście jakąkolwiek książkę Rogozińskiego, to wiecie czego się spodziewać. Intryga, trup, tajemnica i jak już wcześniej napisałam masa śmiechu! Jestem pewna, że spędzicie przy tym tytule miłe wieczory!
Roma.J Fiszer – “Chata nad jeziorem“
Opis z okładki: Vanessa jest trzydziestoletnią malarką, w jej życiu uczuciowym następuje
niespodziewany kryzys. Rezygnuje ze związku i ślubu z mężczyzną, z
którym była od czasów szkoły średniej. Pokłócona z rodzicami, załamana,
zamyka się na trzy miesiące w swojej pustelni, małym gdyńskim
mieszkanku. Gdy wreszcie decyduje się dać znać o sobie, na randkowym
czacie poznaje Emilię z Krakowa oraz rzeźbiarza o nicku Samotny Gbur,
gdzieś z Kaszub. Zanim zauroczy się nim, już jako Pawłem, upłynie trochę
czasu, a zdarzenia i nastroje zmieniać się będą sinusoidalnie: od
złych, poprzez dobre, do tragicznych, a potem…
W chacie nad jeziorem leczą się serca, kiełkuje miłość, talenty sięgają
wyżyn, a skłóceni poznają, że nie mogą bez siebie żyć. Wszystko w
scenerii przepięknej kaszubskiej krainy lasów i jezior.
niespodziewany kryzys. Rezygnuje ze związku i ślubu z mężczyzną, z
którym była od czasów szkoły średniej. Pokłócona z rodzicami, załamana,
zamyka się na trzy miesiące w swojej pustelni, małym gdyńskim
mieszkanku. Gdy wreszcie decyduje się dać znać o sobie, na randkowym
czacie poznaje Emilię z Krakowa oraz rzeźbiarza o nicku Samotny Gbur,
gdzieś z Kaszub. Zanim zauroczy się nim, już jako Pawłem, upłynie trochę
czasu, a zdarzenia i nastroje zmieniać się będą sinusoidalnie: od
złych, poprzez dobre, do tragicznych, a potem…
W chacie nad jeziorem leczą się serca, kiełkuje miłość, talenty sięgają
wyżyn, a skłóceni poznają, że nie mogą bez siebie żyć. Wszystko w
scenerii przepięknej kaszubskiej krainy lasów i jezior.
Tym razem coś dla fanów powieści obyczajowych. Myślę, że kobiety kochające przyrodę i doceniające umiejętności sporządzania obrazowych opisów będą naprawdę zadowolone. Roma J.Fiszer w niezwykły sposób maluje przed czytelnikiem obraz urokliwych, cudownych Kaszub. W “Chacie nad jeziorem” znajdziecie wszystko co powinno znajdować się w powieści obyczajowej: miłość, wzloty i upadki, sukcesy i wzruszenia. Historia Vanessy da Wam z pewnością całe spektrum emocji!
Natasza Socha – “(Nie)miłość“
Opis z okładki: Tajemnica małżeństwa to kumulacja drobiazgów, do których obcy ludzie nie
mają dostępu. Cecylia i Wiktor marzą o rozwodzie, choć jeszcze żadne z
nich nie powiedziało tego na głos. Ona chce wolności, on spotyka się ze
swoją studentką.
Wszystko zmienia się w dniu, w którym Cecylia ma wypadek samochodowy i
na jakiś czas zostaje unieruchomiona. Poruszając się na wózku, chce czy
nie, jest skazana na pomoc męża. On również uważa, że jego obowiązkiem
jest zaopiekowanie się żoną w tym czasie. Każde z nich chce się pozbyć
tego drugiego, ale póki co muszą znowu udawać rodzinę.
Ta historia pokazuje, jak człowiek bez miłości szybko gaśnie. Jak chowa
się w sobie, znika, traci chęć do życia. Czym tak naprawdę jest
„niemiłość”? Końcem wszystkiego? Czy raczej początkiem?
mają dostępu. Cecylia i Wiktor marzą o rozwodzie, choć jeszcze żadne z
nich nie powiedziało tego na głos. Ona chce wolności, on spotyka się ze
swoją studentką.
Wszystko zmienia się w dniu, w którym Cecylia ma wypadek samochodowy i
na jakiś czas zostaje unieruchomiona. Poruszając się na wózku, chce czy
nie, jest skazana na pomoc męża. On również uważa, że jego obowiązkiem
jest zaopiekowanie się żoną w tym czasie. Każde z nich chce się pozbyć
tego drugiego, ale póki co muszą znowu udawać rodzinę.
Ta historia pokazuje, jak człowiek bez miłości szybko gaśnie. Jak chowa
się w sobie, znika, traci chęć do życia. Czym tak naprawdę jest
„niemiłość”? Końcem wszystkiego? Czy raczej początkiem?
Jeśli jesteście częstym gościem na moim blogu, to wiecie, że nie przepadam za ckliwymi polskimi powieściami obyczajowymi. Uważam, że zdecydowana większość polskich autorek sypie do swoich historii zdecydowanie zbyt wiele cukru! Jest jednak wyjątek, autorka, której książki biorę w ciemno. Jest to właśnie Natasza Socha! Socha potrafi tworzyć unikalne, wciągające historie, które ma szanse napisać prawdziwe życie. Tak jest również w przypadku jej najnowszej powieści. “(Nie)miłość” to opowieść o rutynie, życiu obok siebie i pragnieniu miłości, które tak naprawdę drzemie w każdym z nas! Socha poprzez historię Cecylii i Wiktora budzi w czytelnikach pytania o to, czy da się utrzymać płomień w związku pomimo upływu kolejnych lat ze sobą? Czy można cały czas widzieć w sobie idealną partnerkę/ partnera? Gorąco zapraszam Was do przekonania się, jak potoczył się związek tej dwójki.. Warto! Poza tym, ta piękna okładka….
J.L Butler “Nigdy cię nie opuszczę“
Opis z okładki: Francine Day to ambitna, inteligentna i odnosząca sukcesy prawniczka,
która właśnie ubiega się o jedwabną togę. Potrzebuje tylko jednej
prestiżowej sprawy, żeby uzyskać awans na królewskiego adwokata – takiej
jak rozwód Martina Joya. Wzajemne zauroczenie Francine i Martina jest
natychmiastowe i obsesyjne. Wdają się w sekretny romans i Francine
sądzi, że wszystko pójdzie jak z płatka. Jednak żona Martina
niespodziewanie znika, a on sam staje się głównym podejrzanym. Francine
jest teraz jego prawniczką, kochanką, a także ostatnią osobą, która
widziała żywą Donnę Joy. W miarę jak sprawa zaczyna się komplikować,
Francine coraz trudniej przychodzi utrzymanie własnego życia w ryzach.
Mój klient. Mój kochanek. Mój mąż. Moja obsesja.
która właśnie ubiega się o jedwabną togę. Potrzebuje tylko jednej
prestiżowej sprawy, żeby uzyskać awans na królewskiego adwokata – takiej
jak rozwód Martina Joya. Wzajemne zauroczenie Francine i Martina jest
natychmiastowe i obsesyjne. Wdają się w sekretny romans i Francine
sądzi, że wszystko pójdzie jak z płatka. Jednak żona Martina
niespodziewanie znika, a on sam staje się głównym podejrzanym. Francine
jest teraz jego prawniczką, kochanką, a także ostatnią osobą, która
widziała żywą Donnę Joy. W miarę jak sprawa zaczyna się komplikować,
Francine coraz trudniej przychodzi utrzymanie własnego życia w ryzach.
Mój klient. Mój kochanek. Mój mąż. Moja obsesja.
Thriller i kryminał to zdecydowanie moje klimaty. Dlatego też “Nigdy Cię nie opuszczę” wzbudziło moje szczególne zainteresowanie. J.L Butler stworzyła ciekawą historię, która mimo niezbyt dynamicznej akcji trzyma w napięciu do ostatniej strony. W książce dużo uwagi zostało poświęcone prawniczce, Francine, choć muszę przyznać, że mimo tego nie potrafię jednoznacznie ocenić jej postaci… Zaskakujące zakończenie jest mocną stroną tego tytułu. Gdyby nie ta mało dynamiczna akcja, byłoby wprost idealnie… Cóż, nie można mieć wszystkiego;) Tak czy siak, jeśli “Nigdy Cię nie opuszczę” wpadnie Wam w ręce, przeczytajcie…
Czy któraś z książek znajdzie się w Waszej biblioteczce??