Jungle Speed Plaża - gra, która przetrwa wszystko
Przyznam, że choć Jungle Speed to kultowa już imprezówka, my mieliśmy z nią styczność po raz pierwszy. Mieliśmy okazję przetestować wersję Plaża, która okazała się odporna na wszystko! Jeśli lubicie gry, gdzie liczy się szybkość i spostrzegawczość, to Jungle Speed jest właśnie dla Was!
Jak pewnie wiecie bardzo chętnie testujemy nowe gry. Tym bardziej takie, które świetnie się nadają do rodzinnych rozgrywek. Taki jest zdecydowanie Jungle Speed. Proste zasady sprawiają, że spokojnie można zagrać już z pięciolatkiem (tylko należy wtedy dać fory co do szybkości łapania za totem).
O co chodzi w grze?
Ładne i zgrabne pudełeczko skrywa kilka elementów: gumowy totem (podobno w wersji klasycznej totem jest drewniany), 64 karty gry, woreczek na karty, instrukcję.
Ogólne zasady gry są naprawdę bardzo proste. Karty dzielą się na karty z symbolami (kolorowe ośmiorniczki, muszelki, słoneczka) oraz karty specjalne. Celem gry jest pozbycie się wszystkich swoich kart! Rozdajemy potasowane karty pomiędzy wszystkich graczy i kładziemy totem na środku.
Gra się rozpoczyna. Każdy gracz odkrywa kartę, która znajduje się na wierzchu stosu. Jeśli dwóch graczy będzie miało taki sam symbol na karcie (uwaga, czasem symbole są podobne, ale nie identyczne!) rozpoczyna się konflikt. Oznacza to, że trzeba wykazać się szybkością i jak najszybciej złapać za totem.
Najszybsza osoba, oddaje swoje odkryte karty przegranemu. Przegrany dołącza karty z konfliktu do swojego stosu. Uwaga! Jeżeli gracz złapie totem, a okaże się, że symbole wcale nie są identycznie - za karę zabiera odkryte karty wszystkich graczy! Co za pech...
Pamiętajmy jednak, że oprócz kart symboli mamy również karty specjalne, które utrudniają i urozmaicają rozgrywkę. Jeśli karta któregoś z graczy wskaże czerwone strzałki skierowane do środka, zdobywca totemu, odkłada swoje karty pod niego (karniak) i kolejny przegrany bierze również karty z karniaka.
Czerwone strzałki na zewnątrz oznaczają, że gracze jednocześnie odsłaniają kolejną kartę ze swojego stosu.
Białe strzałki - wszyscy jednocześnie próbują złapać totem, ten komu się udaje, rzuca go ok.10 metrów i w kolejnej rundzie, będzie trzeba tam po niego biec!
Jak widać, gra jest naprawdę prosta, a jednocześnie strasznie wciągająca. Wersja plażowa jest genialnie wykonana i uwierzcie mi, że przetrwa pewnie nawet i koniec świata! Gumowy totem jest lekki i nawet jak rzucicie nim te 10 metrów, nikomu nie wyrządzi krzywdy. Karty są grube, a do tego zalaminowane. Testowałyśmy je za pomocą piasku i wody - nie dzieje się absolutnie nic. Do zestawu dołączony jest także wygodny, ściągany woreczek z dziurkami. Świetnie nada się on do wypłukania kart lub wytrzepania piasku z kart!
Lubimy typowo imprezowe, familijne gry, które cieszą zarówno nas jak i dzieciaki. Jungle Speed to jeden z takich tytułów. Naprawdę nie mamy zupełnie się do czego przyczepić i polecamy Wam wzmocnioną wersję gry, bo przetrwa ona nawet zmasowany atak dzieciaków!
0 komentarze