bezcukrowe Złote muffiny według Food Pharmacy

by - sobota, listopada 11, 2017



Kilka dni temu pokazałam Wam moją najnowszą zdobycz, czyli "Food Pharmacy. Przepisy". Obiecałam też wtedy, że gdy tylko wypróbuję któryś z przepisów z radością podzielę się z Wami efektami mojej pracy. Oto jest, jedne z najlepszych, a zarazem najzdrowszych babeczek, jakie w życiu piekłam! A zapach, który roznosi się po domu podczas pieczenia, po prostu obłędny!

 

 

Zanim przejdę do przepisu i kolejnych czynności, ważna sprawa. Możecie do przepisu podejść sztywno, a możecie zrobić tak jak ja i co, jak najbardziej popierają autorki bloga Food Pharmacy, czyli zamieniać produkty - ważne, by nadal były zdrowe i przeciwzapalne!

 
 Z podanego przepisu, wyjdzie Wam około 15 babeczek 


Suche składniki:

200 ml orzechów pekan (ja zmieniłam na nerkowce)

250 ml płatków owsianych

150 ml mąki gryczanej (ja wybrałam kokosową, którą w ostatnim czasie uwielbiam)

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1 łyżeczka mielonej kurkumy (to dzięki niej babeczki mają złocisty odcień)

1 łyżeczka mielonego kardamonu (zarówno kurkuma i kardamon mają ogromne właściwości przeciwzapalne, więc nasze jelita będą przeszczęśliwe)

1/2 łyżeczki soli


Mokre składniki:

2 zielone banany 

1 małe jabłko

150 ml dowolnego mleka roślinnego (u mnie sojowe)

75 ml oleju kokosowego

3 jajka

 

 1. Nastaw piekarnik na około 100 stopni, dziewczyny z Food Pharmacy namawiają do obniżenia temperatury pieczenia, by nie zabijać nią cennych składników odżywczych

2. obierz banany i jabłko, zblenderuj wraz z mlekiem roślinnym oraz olejem kokosowym.

3. Posiekaj drobno orzechy. W osobnym naczyniu wymieszaj wszystkie suche składniki, a potem połącz z owocowo - mleczną masą. Dodaj jajka i orzechy , wymieszaj całość na jednolitą masę.  

4. Ciasto rozlej do papilotek i piecz około godzinę, ale lepiej sprawdzaj jego stan patyczkiem...



Teraz kilka ciekawostek i pytań, które mogą Ci się nasunąć, jeśli nie posiadasz książki Food Phamacy...


1. Dlaczego akurat zielone banany?

Zielone banany, w odróżnieniu do tych żółtych, czyli dojrzałych posiadają   pektynę, czyli skarb dla Twojej mikroflory jelitowej. Poza tym są bogate w błonnik.


2. A gdzie cukier, muffiny muszą być słodkie?!

Cukier mamy w bananach oraz w naszym małym jabłuszku. Koniec i kropka. 

3. O co kaman z tą kurkumą?

Kurkuma to przyprawa o najsilniejszym działaniu przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym. Dodawaj ją więc do potraw jak najczęściej, a uchronisz swój organizm przed wieloma chorobami oraz wolnymi rodnikami, powodującymi szybsze starzenie się ciała.


Wiecie, co w tych babeczkach jest dla mnie hitem? To, że pochłania je moja Michalina, która je niestety owoce wyłącznie w postaci musów (próbowałam wszelkich sposobów, by przekonać ją do próbowania). Miśka jest takim ciasteczkowym potworkiem, a nawet nie zdaje sobie sprawy, że zjada banana, orzechy i na dodatek jabłko! Jest zadowolona i szczęśliwa, że matka pozwoliła zjeść jej coś słodkiego, co absurdalnie nie ma w sobie grama cukru!






I jak Wam się podoba taka porcja zdrowia?? :)

Podobne wpisy

0 komentarze