Nacinane ziemniaki, czyli kartofel inaczej

by - niedziela, sierpnia 14, 2016

Te nacinane ziemniaki patrzyły na mnie na różnych stronach internetowych. Od dawna  planowałam, że sama kiedyś też spróbuję je zrobić. Ile w końcu można jeść zwykłe, gotowane ziemniaki? I w końcu przyszedł ten dzień! Co najważniejsze udało się, wszystko wyszło jak wyjść miało. A skoro mi się udało, to świadczy to tylko o tym, że każdy z Was też da sobie radę. To tylko wygląda na trudne ;)

 



 Nie wiem jak u Was, ale u mnie w domu ciężko wyobrazić sobie niedzielę bez rosołu i ziemniaka. Stara szkoła, wiadomo. Jednak czasem, aż prosi się o to, by przełamać konwencję, tak więc można na przykład zamienić najbardziej pospolite polski warzywo w cudo. Bo musicie przyznać, że takie nacinane ziemniaczki prezentują się świetnie...

Kluczem do tego dania jest właśnie odpowiednie ich nacięcie. Na pierwszy rzut oka może się to wydać niemożliwe jednak wystarczy zastosować jedną prostą sztuczkę. Na pewno każdy z Was ma w domu drewnianą łyżkę z wgłębieniem. Wyciągnijcie ją z szuflady i połóżcie na niej niej ziemniaka. Potem wystarczy robić nacięcia grubośći 1-2 mm. Czym cieniej, tym lepiej!



Co będzie Wam potrzebne? 

-ziemniaki, dowolna ilość
- drewniana łyżka z wgłębieniem
- sól,pieprz
-koperek
- olej
- pędzelek

 Ziemniaki myjecie i suszycie. Następnie nakrajcie według wcześniejszej wskazówki. Układacie ponancinane kartofelki na blasze, po czym solicie, doprawiacie pieprzem i smarujecie olejem wymieszanym z koperkiem za pomocą pędzelka. Czas pieczenia to od 45 do 60 minut (w zależności od wielkości ziemniaczków, czasem nawet więcej) w 200- 220 stopniach.

Ależ nie będziemy jeść ziemniaków na sucho. Oto przepis na pyszny i orzeźwiający dressing na bazie bazylii i czosnku. Oczywiście można podać je z czymś innym np. z sosem czosnkowym, ale z dressingiem smakowały wybornie. Co będzie Wam do niego potrzebne?

-ok 10 listków świeżej bazylii
- 1-2 ząbki czosnku
- 4 łyżki oliwy
- 2 łyżki wody
- kilka kropel soku z cytryny
- pół łyżeczki musztardy
- sól i pieprz do smaku

Bazylię siekacie na drobno, czosnek przeciskacie lub siekacie. Mieszacie z resztą składników. Gotowe!

Jak raz spróbujecie tych ziemniaczków, oszalejecie na ich punkcie, jak MY!




Podobne wpisy

3 komentarze