Wyzwanie, czyli trudna nauka wiązania sznurowadeł!

by - wtorek, maja 17, 2016

Dosyć zatrważające jest to, co obserwuje osatnio w szkole. Coraz więcej coraz starszych dzieci ma problem z wiązaniem sznurowadeł. Dzisiaj podpowiem Wam jak nauczyć dziecko wiązać buty w sposób łatwy i jednocześnie przyjemny!

 

 


1. Podczas ostatniego sprzątania pokoju Zuzki znalazłam but treningowy, który dostała dwa lata temu od cioci z okazji Wielkanocy! "Świetnie" - pomyślałam, mamy już narzędzie! Teraz trzeba dodać do tego chęci i wytrwałość (moją i Zuzy) i się może uda...


Nasz bucik wygląda tak


 podobne możecie znaleźć na Allegro


Taki bucik można również wykonać samemu np z kartonu, będzie on wtedy płaski, ale równie dobrze się Wam przysłuży!


2. Mamy but, mamy dziecko, mamy zdeterminowaną Matkę. Czas rozpocząć naukę. Przed rozpoczęciem nauki przekopałam Internet w poszukiwaniu weny dodałam do tego szczyptę pedagogicznego podejścia. Co z tego wyszło?

Dzieci mają wybór - mogą nauczyć się wiązać buty na dwa sposoby: "na okrętkę" oraz "na dwoje uszu" (moja autorska nazwa).Tak naprawdę to Wy musicie sprawdzić, jak będzie Waszemu dziecku łatwiej. 

 Sposób na okrętkę, polega na zrobieniu jednej pętelki, opleceniu jej drugim końcem sznurowadła, drugi sposób polega zaś na zrobieniu przez dziecko od razu dwóch pętelek (uszu króliczka), skrzyżowaniu ich i przełożeniu jednego uszka pod spodem. Co kto woli! Moja Zuza zdecydowanie bardziej zrozumiała sposób drugi.

Najpierw pokazałam Zuzi obydwa sposoby. Ogólnie pokazując dziecku jak zawiązać sznurowadła musimy pamiętać o tym, żeby usiąść za dzieckiem, siedząc naprzeciwko dziecko będzie widziało nasze ruchy jako lustrzane odbicie.

Żeby naszej pociesze było łatwiej do każdego ze sposobów dokładam wierszyk, który jednocześnie umili tą czynność jak i zwyczajnie poinstruuje dziecko!


sposób nr 1 -  "na okrętkę"

Węże dwa sobie pełzały
aż się razem skrzyżowały.
Jeden wąż pod drugim się zacisnął,
że aż tamten z bólu głośno syknął!
Więc w obronie wygiął swoje ciało w łuk
- pierwszy go otoczył; zaraz będzie huk!
Atak pod wężem jest nie na żarty,
bo tak powstają piękne kokardy!


sposób 2 - "na dwoje uszu królika/zająca"

Tu króliczek ma główkę - robimy supełek
Tu ma uszko prawe a tu uszko lewe
(robimy pętelki ze sznurowadeł)
Krzyżujemy uszka , pod spodem przeciągamy
Gdy je mocno pociągniemy 
To kokardkę mamy 


 Nam się udało! Wszystkim tym, którzy mają to jeszcze przed sobą, życzymy Powodzenia!

 

Podobne wpisy

0 komentarze