'Pepe idzie do dentysty' i 'Pepe ma rodzeństwo'

by - czwartek, czerwca 10, 2021


 Na pewno nie trzeba nikogo przekonywać, że Skandynawowie tworzą naprawdę genialnie książki dla dzieci. Potrafią w zupełnie nowy, świeży sposób spojrzeć na dziecięce problemy, uczucia i obawy. Serię o sympatycznym Pepe znamy już jakiś czas i ogromnie ucieszyłyśmy się, że wzbogaciła się o dwa nowe tytuły!

Pepe to naprawdę miły i sympatyczny chłopiec. Jak każdy maluch doświadcza w swoim życiu wielu nowych sytuacji, które wzbudzają w nim różne uczucia. I tak oto towarzyszyliśmy mu już podczas wizyty u fryzjera, lotu samolotem, czy  gdy uczył się jeździć na rowerze. Już wtedy książeczki z serii trafiły na listę naszych ulubionych, bo są nie tylko piękne pod względem graficznym, ale przede wszystkim oswajają lęki i w prosty i jasny sposób tłumaczą krok po kroku, że to, co wydaje się trudne lub straszne, przy bliższym poznaniu nagle zmienia się nie do poznania!

Tym razem wydawnictwo Kapitan Nauka oddało w ręce małych czytelników dwa nowe tytuły "Pepe idzie do dentysty" i "Pepe ma rodzeństwo". Obydwa jak zwykle robią robotę i zachwycają podejściem do dziecięcych emocji. 



Chyba każde dziecko boi się dentysty. W ogóle nikt nie przepada za sytuacją, gdy stomatolog zaczyna grzebać nam w buzi, a sam dźwięk wiertła przyprawia o dreszcze i szybsze bicie serca. Wiemy jednak, że czasem zwyczajnie trzeba wybrać się do dentysty i sprawdzić stan swojego uzębienia. Pepe zupełnie nie wie czego się ma spodziewać, ale szybko okazuje się, że dentysta ma naprawdę świetny fotel, jest miły, a na koniec wizyty pozwoli wybrać kolorową szczoteczkę do zębów, a nawet naklejkę! Początkowe obawy Pepe zostały rozwiane, a wszystko to dzięki temu, że dorośli przeprowadzili go przez tą wizytę krok po kroku i nie potraktowali emocji chłopca jako błahostki. Dzieciaki potrzebują tego, by dokładnie wytłumaczyć im nowe rzeczy i doświadczenia, z którymi mają się zmierzyć. 


Pojawienie się rodzeństwa to w życiu każdego dziecka ogromne emocje i wydarzenie największe rangą. Właściwe przygotowanie pociechy na ten moment jest niezwykle ważne, bo często odgrywa decydującą rolę w przyszłych relacjach z rodzeństwem. Gdy Pepe dowiaduje się, że w brzuszku mamy mieszka dzidziuś jest zaciekawiony i próbuje zrozumieć jakim cudem się tam zmieścił. Pepe angażuje się również w przygotowania do powitania dzidzi na świecie. Pierze ubranka, ścieli jego łóżeczko. Gdy maluch pojawia się na świecie w głowie Pepe rodzą się kolejne pytania, a przede wszystkim jedno: kiedy brat będzie mógł się z nim bawić, a czekanie na to wcale nie jest takie proste!

 

Obydwie nowe książeczki o Pepe są godne polecenia i przybliżają dzieciakom kolejne sytuacje, z którymi będą miały do czynienia. Książeczki w wesoły i prosty sposób pomagają opanować strach, oswoić budzące się w środku małego człowieka emocje. Wszystko to w akompaniamencie pięknych i klimatycznych ilustracji, które tak świetnie współgrają z genialnym tekstem i przekazem książeczek. 

 


 


Podobne wpisy

0 komentarze