Książki niejednokrotnie przychodziły mi z pomocą przy okazji rozmów z dziećmi na różne tematy. Są bowiem tematy, które ciężko ugryźć i, w których zwyczajnie nie jesteśmy ekspertami. Dajmy na to takie właśnie wirusy. Rzecz dla dziecka zupełnie abstrakcyjna, bo przecież tak naprawdę ich nie widać. A dzieciaki pytają, bo przecież słyszą o wirusach w Internecie i telewizji. W odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku wydawniczego powstała książka "Sekretne życie wirusów". Dzisiaj przyjrzymy się jej dokładniej.

Cienka niepozorna książeczka, a tyle tu wiedzy i informacji! Przede wszystkim autorki uświadamiają małym czytelnikom, że wirusy są niemal wszędzie dokoła nas: w chmurach, w jedzeniu, na naszych rękach. Jest też poważniejsza porcja wiedzy np. o rodzajach wirusów, ich budowie i rozmnażaniu. Wszystko to opatrzone kolorowymi i mimo tematyki bardzo wesołymi ilustracjami, które zdecydowanie zachęcają dziecko do eksplorowania tematu.

Bardzo podoba mi się forma książki i to, że autorki podeszły do tematu od wielu stron. Oprócz wspomnianej przeze mnie anatomii wirusów, mamy mały przegląd epidemii na przestrzeni historii świata, czy zasady higieny, które przed wirusami mogą nas ochronić. Cała ta wiedza przekazana w książce to naprawdę idealny temat na obecne okoliczności. Powinniśmy uświadamiać dzieci, że wirusy nie są niczym nowym i, że z każdym z nich można walczyć. Ogromnym plusem jest też to, że książka jest zachęcająca od strony estetycznej i dzieciaki na pewno chętnie zgłębią temat przedstawiony w taki przystępny i ciekawy sposób!