'Nasze miasteczko' i 'Nie ma jak w domu'

by - czwartek, czerwca 20, 2019

Mimo tego, że moja Michasia bardzo ładnie potrafi skupić się już na czytanym tekście, to nadal najlepszą zabawę ma przy picture bookach! Wyszukiwanie detali, snucie opowieści o tym co widzi na ilustracjach daje jej, ale i mnie mnóstwo radości. "Nasze miasteczko" oraz "Nie ma jak w domu" to kolejne dwie kartonowe książki, które od kilku miesięcy cieszą się ogromnym powodzeniem mojego przedszkolaka!

 

Babaryba robi świetne książki, to już wiemy! Ich picture booki są nie tylko dopracowane w każdym calu, ale również cieszą oko małych szkrabów, które wytężają swój sokoli wzrok w poszukiwaniu wybranych elementów lub osób. Tym razem na tapecie mamy miasteczko oraz dom. W obydwu miejscach wiele się dzieje! 

Miasteczko aż kipi od mieszkańców, sklepów i innych cudów. Czasami przejedzie karetka, czasem listonosz pędzi z listami, a tuż obok panuje rwetes na placu zabaw. Jeśli jednak Wasze dzieci lubią zastanawiać się jak wyglądają w środku domy innych ludzi, to "Nie ma jak w domu" na pewno jest skrojone na ich miarę. Mamy bowiem okazję pozaglądać do różnych pokojów, przeróżnych rodzin. 



Na ostatniej stronie każdej książeczki znajdziemy jej bohaterów wymienionych z imienia. Michasia uwielbia, gdy bawimy się w szukanie ich. Każda z nas wybiera jedną postać i szuka na każdej rozkładówce. Uwaga! Czasem trzeba być naprawdę czujnym, ale jedno jest pewne: świetna zabawa gwarantowana. 

Bardzo lubimy tę serię picture booków, ponieważ uczą dzieci różnorodności. Bohaterowie książeczek są niezwykle barwni. Znajdziemy tu wszelkie kolory skóry, ludzi w różnym wieku, o zróżnicowanym wyglądzie i stylu. Fajnie od najmłodszych lat pokazywać dzieciom, że jesteśmy różni i, że każdy z nas jest jednocześnie tyle samo wart!



 

Podobne wpisy

0 komentarze