Mamy górą! - czyli Spotkajmy się w Łodzi IV

by - niedziela, marca 18, 2018

O tym, że Sylwia i Paulina nie mają sobie równych w organizacji spotkań blogerskich miałam okazję przekonać się już kilka razy. Za każdym razem  jest sympatycznie, kreatywnie i ciekawie. Tym razem dziewczyny zorganizowały spotkanie specjalnie z myślą o rodzicach, jak ono przebiegło? I czego nowego się nauczyłam?

 

 To była już czwarta edycja spotkania Spotkajmy się w Łodzi. Sylwia i Paulina zapewniły nam genialnie spędzone popołudnie! Każde tego typu spotkanie wywołuje we mnie wiele emocji. Ogromnie cieszę się na spotkanie znajomych "po fachu": tych, których miałam okazję spotkać już wcześniej i tych, których znałam dotąd wyłącznie  z blogosfery. 


Kolejny już raz spotkaliśmy się w uroczej, rodzinnej kawiarni Tubajka.  Było więc już pewne, że będzie pysznie, klimatycznie i przytulnie. 



  Oprócz tego, że niezwykle cieszyłam się na spotkanie z koleżankami, nie mogłam się doczekać przygotowanych dla nas warsztatów Pozytywnej Dyscypliny. Chyba każda mama czasem miewa kryzysy i szuka najlepszego rozwiązania, które sprawi, że wychowa fajnego i dobrego człowieka. Wychowanie dziecka to dla mnie najtrudniejsza, ale zarazem najpiękniejsza przygoda w życiu i choć często jest pod górkę, staram się stawać na wysokości zadania. Dziewczyny z pracowni Pozytywka uświadomiły nam, że często dajemy dojść do głosu emocjom, a nie rozsądkowi i wtedy wychodzi z nas wszystko, co najgorsze. 


To co zapamiętam szczególnie z warsztatów to potrzeba opanowania emocji i stłumienia gada w zarodku! Poza tym pamiętajmy, że zawsze podczas "wykładu" zniżyć się do pozycji dziecka, by nie wychodzić do niego z pozycji siły, lecz pokazać, że w naszym układzie jesteśmy partnerami. 

Z warsztatów wyciągnęłam dla siebie bardzo wiele. Mam nadzieję, że na dłuższą metę zdobyta wiedza pomoże mi stać się lepszą mamą! 4 godziny z Pozytywką minęły błyskawicznie, bo cały czas byłyśmy zajęte i aktywne. To była świetna nauka i genialnie spędzony czas. Serdecznie polecam Wam warsztaty z tymi sympatycznymi babeczkami! 








 Po obiadku przyszła kolej na warsztaty z Agatą Krypczyk, która pokazała nam jak przydatnym instrumentem w pracy blogera może być Twitter. Przyznam, że sama ściągnęłam go dopiero właśnie w czasie zajęć, wcześniej byłam przekonana, że korzystają z niego wyłącznie politycy i dziennikarze. Teraz dzięki radom Agaty powoli uczę się korzystać z Twittera i mam nadzieję, że niedługo moje ćwierkanie przyniesie wymierne efekty:)



Kolejny już raz spędziłam świetny czas w towarzystwie przesympatycznych ludzi, którzy tak samo jak ja kochają blogowanie! Fajnie spotkać się i pogadać z kimś, kto ma te same dylematy (jak podbić statystyki, jak zwiększyć zasięgi na FB) i przeżywa te same radości związane z tworzeniem własnej strony. Za każdym razem po takich spotkaniach, wychodzę z mega pozytywną energią i setkami pomysłów na rozbudowanie bloga. Gorąco dziękuję Sylwii i Paulinie za zorganizowanie takiego świetnego spotkania! Jesteście najlepsze!

Za użyczenie zdjęć dziękuję
Zwykła Matka
Świat Toli
Lady Mami

Oczywiście jak zwykle oprócz świetnych kontaktów i ciekawych warsztatów, spotkanie nie obyło się bez upominków od sponsorów. Pozwolę sobie nieco się pochwalić tymi cudami!





 























Podobne wpisy

0 komentarze