Nuda nie ma szans, czyli 3 książki aktywnościowe, które kochamy

by - piątek, lutego 02, 2018

Tuż przed weekendem przybywamy do Was ze świeżutką porcją nowości dla dzieci. I to nie byle jakich nowości. Mamy dziś przyjemność zaprezentować Wam trzy cudowne, ale jednocześnie skrajnie różne książeczki aktywnościowe, przy których dzieciaki z pewnością zapomną o nudzie!

 

 Moja Zuza jest wielką fanką książek aktywnościowych. Czym bardziej oryginalne, tym lepiej. Takie książki to świetny sposób na zabicie nudy, ale również genialne ćwiczenie kreatywności i logicznego myślenia. W ostatnim czasie na rynku wydawniczym pojawiły się trzy wyjątkowo ciekawe nowości, które przykuły naszą uwagę!


Justyna Bednarek i Daniel de Latour

"Skarpetka na tropie"

wydawnictwo


Jeśli Wasze dzieci nie znają jeszcze "Niesamowitych przygód dziesięciu skarpetek" to koniecznie nadróbcie straty! Jeśli jednak czytały tą książkę i totalnie zakochały się w szalonych skarpetach (a nie ma innej opcji), to teraz czas na "Skarpetkę na tropie", czyli nową opowieść z ulubioną częścią garderoby w roli głównego bohatera.

Nasza skarpeta po całym mieście szuka złotego guzika mamy Małej Be. Ma w sobie dryg detektywa i nie spocznie, póki jej nie znajdzie. Oczywiście nie obejdzie się bez przeszkód. Skarpeta po drodze spotyka wiele różnych osób i zwierząt, które czasem jej pomogą, a czasem zagmatwają całą sprawę. Przy okazji musimy pomóc naszej bohaterce i rozwiązywać z nią zagadki, szukać drogi z labiryntu, czy układać rymy w wierszach! Czeka nas masa pracy, ale przy okazji duża dawka humoru i przygód, jak to u Justyna Bednarek

Zadania są bardzo zróżnicowane, a poczucie, że dziecko ma wpływ na losy dzielnej skarpetki mocno angażuje je w całą sprawę. 

"Skarpetka na tropie" to świetne dopełnienie dwóch skarpetowych książek autorki i jednego z naszych ulubionych ilustratorów, Daniela de Latoura! Świetna zabawa gwarantowana!






 

 

  Dominika Czerniak Chojnacka

"Gotujemy. Aktywnościowa książka o kuchni i gotowaniu"

wydawnictwo


Hasło książki to: "Gotuj, rysując. Baw się, gotując!".  I wszystko jasne! 

Pomysł na książkę jest niezwykle prosty i klarowny, a w swojej prostocie genialny. Oto mali kucharze i głodomory, mogą wyżyć się również na zwykłych kartkach! 

Książka pełna jest smakowitych zadań. Możemy dorysować nogi przykrywkom, stworzyć własnego, autorskiego hamburgera, ozdobić filiżanki, czy na przykład zamienić schabowego w wieloryba. Zadania ćwiczą dziecięcą kreatywność i nieszablonowe myślenie.

Można się nieco przyczepić, co do zakorzeniania w dzieciach zasad zdrowego żywienia: mało tu w pełni zdrowych dań, ale to jedynie mały minus całej, naprawdę fajnej i niesztampowej książki.

Całość utrzymana jest w w żółto-czarnej kolorystyce, całą resztę kolorów ma zapewnić książeczce dziecko. To książka godna polecenia, taka jakiej jeszcze nie było na polskim rynku wydawniczym. 










"Absolutnie fantastyczne połącz kropki"
wydawnictwo
 Pamiętam, że jako dziecko uwielbiałam łączyć kropki. Czym ich było więcej, tym lepiej. Dlatego pewnie, gdy dojechała do nas ta książka, najbardziej ucieszyłam się właśnie ja sama. 

Pierwsze co, rzuca się w oczy to masa kolorowych, zróżnicowanych tematycznie stron, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie - zarówno chłopiec, jak i dziewczynka. 

Mamy tutaj gospodarstwo rolne, jaskinię potworów, piękną księżniczką, a nawet dziką dżunglę. Sami widzicie, dla każdego coś miłego! Razem to ponad 100 kropkowanek, które zabiją nudę na długie godziny!

Łączenie kropek świetnie ćwiczy spostrzegawczość, koncentrację i cierpliwość. Same korzyści dla młodego mózgu!

Książeczka jest pięknie wydana i naprawdę bardzo cieszy oko, co zresztą widać na poniższych zdjęciach.






A Wasze dzieciaki lubią tego typu książeczki?? Mają swoją ulubioną? Która z naszych dzisiejszych propozycji podoba Wam się najbardziej?

 

Podobne wpisy

0 komentarze