Andrew Cooper - "Juiceman" czyli przepisy sokomaniaka

by - poniedziałek, maja 29, 2017







Widzicie tego przystojniaka z okładki? To brytyjski aktor i model Andrew Cooper. Nie tylko przyjemnie wygląda, ale jeszcze propaguje zdrowe odżywianie, a jego ksywka JUICEMAN wskazuje na jego fioła na punkcie soków, koktajli i shake’ów.  Książka zawiera ponad 100 przepisów dla sokomaniaków.


We wstępie książki Andrew opowiada czytelnikom o swoim dzieciństwie pełnym zdrowych smaków. Już wtedy zaczęła się jego miłość do zdrowej żywności. Z czasem zauważył, że owoce i warzywa dodają mu energii i pomagają walczyć ze zmęczeniem, które wywoływane było intensywną pracą aktora.

Muszę przyznać, że nie posiadam w domu żadnego sprzętu do robienia domowych soków. Ale po przeczytaniu książki i inspiracji autora zamierzam zapatrzyć się w mega zapas owoców oraz sokowirówkę. We wstępie Cooper radzi czytelnikom czym kierować się w zakupie sokowirówek oraz wyciskarek, wylicza wady i zalety obydwu.  To bardzo przydatne przede wszystkim dla osob takich jak ja, czyli tych którzy swoją przygodę z domowymi koktajlami chcą dopiero rozpocząć.





Andrew Cooper na swoim własnym przykładzie udowadnia czytelnikom, że domowe soki:

·      Podnoszą poziom energii
·      Obniżają poziom cholesterolu
·      Poprawiają funkcjonowanie układu odpornościowego
·      Poprawiają jakość snu
·      Pozwalają ograniczać ilość spożywanego cukru oraz kofeiny.


Książka podzielona jest na kilka rozdziałów
·      Soki (czyli to co autor lubi najbardziej)
·      Koktajle
·      Szoty i toniki
·      Herbaty i ciepłe napoje
·      Mleko roślinne
·      Jedzenie (tak, Juiceman ma mnóstwo pomysłów na zdrowe śniadania, lunche, lody)
·      Drinki
·      Nic się nie zmarnuje (czyli inaczej przysmaki z resztek)


Wszystkie przepisy Coopera są proste i przejrzyste. Co więcej, niewiele z nich zawiera dziwne, ciężko dostępne produkty (rukiew wodna czy korzeń maca). A jeśli nawet zawierają, mamy pełną dowolność w interpretacji i spokojnie możemy zastąpić te cuda czymś co mamy pod ręką. Książka oprócz przepisów pełna jest cudnych zdjęć, porad dotyczących oczyszczania organizmu i tworzenia własnych koktajli. To świetna propozycja dla tych, którzy pragną zmienić swój styl odżywania nie tracąc na smaku.

Muszę Wam przyznać, że czuję się mocno zainspirowana przez przystojnego Pana z okładki i czym prędzej zamawiam własną sokowirówkę. Mam nadzieję, że wszyscy moi domownicy pokochają domowe soki.


A WY robicie domowe soki? Jaki jest Wasz ulubiony? Może macie jakiś sekretne przepisy?


Za książkę i zarazem inspirację do zmian dziękuje wydawnictwu

 



Podobne wpisy

0 komentarze