Czytamy zielone książki, czyli dwie wakacyjne nowości od Naszej Księgarni

by - czwartek, lipca 30, 2020



Za nami już półmetek wakacji! Aż trudno uwierzyć, prawda? Nie ma co jednak skupiać się na tym co minęło, lepiej wycisnąć co się tylko da z kolejnego miesiąca laby. U nas oczywiście czytanie zajmuje bardzo ważne miejsce na liście wakacyjnych przyjemności. Dzisiaj pokażemy Wam dwie wyjątkowe książki dla młodych czytelników.


O serii Marty Guzowskiej pisaliśmy Wam już niejednokrotnie, bo jesteśmy jej ogromnymi fankami. Oto autorka znana z literatury dla dorosłych na prośbę swoich własnych dzieci stworzyła serię detektywistyczną, która według nas śmiało może konkurować z bestsellerową parą Lassę i Mają stworzonymi przez Martina Widmarka!


"Detektywi z Tajemniczej 5. Zagadka ducha Chopina" to już piąta część serii, którą moja Zuza pochłania w parę godzin! Tym razem nasza ulubiona zgraja dzieciaków wybiera się na wycieczkę do Żelazowej Woli. Jedną z atrakcji jest oczywiście zwiedzanie dworku Fryderyka Chopina. Piotrek nie jest szczególnie zadowolony, według niego taka wycieczka to zwykłe nudy. Co ciekawego może przecież zaskoczyć go w starym, zakurzonym dworze? Chłopak jednak szybko zmienia swoje nastawienie, gdy okazuje się, że w niezwykle tajemniczych okolicznościach znika rękopis sławnego kompozytora! Robi się jeszcze ciekawiej w momencie, gdy o kradzież zostaje obwiniony duch Chopina! Dzieciaki jak zwykle dadzą  z siebie wszystko by rozwiązać zagadkę zagubionego manuskryptu. Będzie ciekawie, tajemniczo i kulturalnie!

Nie raz Wam już to pisałam przy okazji recenzowania książek z serii "Detektywi z Tajemniczej 5", ale jeśli dopiero teraz trafiacie na informacje o tych książkach, z przyjemnością powtórzę za co je uwielbiamy! Przede wszystkim Marta Guzowska wpadła na świetny pomysł, jakim jest połączenie wątku detektywistycznego z sztuką i kulturą. Każda historia ma swój związek z jakimś obrazem, pracami archeologicznymi lub z inną formą sztuki. Jest to świetna okazja do przemycenia w tekście ciekawostek, zainteresowania dzieciaków tą dziedziną. Po drugie autorka ma dar angażowania dzieci w sprawę, którą rozwiązuje ekipa z Tajemniczej 5. Młodzi czytelnicy rozwiązują zagadki równocześnie z ulubionymi bohaterami książki. Pomagają w tym pytania, zamieszczone na końcu każdego rozdziału, które sprawdzają uwagę czytelnika i jego zdolności dedukcyjne. Dodajemy do tego przyjemną dla oka szatę graficzną oraz wygodną, dużą czcionkę i mamy przepis na idealną letnią (i nie tylko) lekturę dla dzieci!




Z dzieciakami jest tak, że im coś bardziej obrzydliwe, tym bardziej śmieszne. Chyba każde dziecko przechodzi przez etap śmiania się z kupy, sików i bąków. Wiecie co mam na myśli? Książka "101 obrzydliwych faktów" na pewno zrobi furorę nie tylko wśród dzieci, bo zawiera masę ciekawostek!


Jeśli nie jesteście specjalnie wrażliwi na różne obrzydliwe tematy, zdecydowanie polecamy Wam "101 obrzydliwych faktów"! Czeka Was mnóstwo śmiechu, zdziwienia i szoku! Sam pomysł na książkę uważam za strzał w dziesiątkę, bo dzieci naprawdę kochają pokręcone ciekawostki. Moja dwunastolatka podczas lektury, co chwilę przybiegała do mnie chwaląc się nową informacją na temat pleśni, kup czy siuśków!

Książka podzielona jest na 10 rozdziałów tematycznych. Wśród nich np. zwierzęta, zawody, zapach i smak. Ciekawostki tutaj zawarte są naprawdę interesujące i obrzydliwe rzecz jasna! Mnie szczególnie zainteresował rozdział o roślinach, które mogą zabić lub o najbardziej smrodliwych serach świata. Najlepsze w tej książce jest jednak to, że wszystkie te obrzydliwe informacje są przekazane w bardzo przystępny sposób. Dzieciaki wcale nie będą czuły, że mają przed sobą książkę popularnonaukową!

A przy okazji, jako ciekawostkę nr 101, autorka książki przedstawia nam najbardziej obrzydliwą rzecz na świecie (uwaga! potwierdzone przez badaczy!). Otóż profesor Curtis  z Londynu uznał za najbardziej obrzydliwą rzecz na świecie psujące się dziąsło, z którego wychodzą larwy.... W życiu bym na to nie wpadła, a Wy??






Podobne wpisy

0 komentarze