'So many things. Tak wiele rzeczy'

by - niedziela, lutego 09, 2020


Tak wiele rzeczy nas otacza, tak wielu rzeczy uczą się nasze dzieci każdego dnia! Ostatnio nakładem wydawnictwa Nasza Księgarnia ukazała się niezwykle urokliwa, pełna ilustracji książka, która wprowadzi nasze dzieci w świat słów, przedmiotów, zjawisk i to nie tylko w języku polskim, ale również angielskim! "So many things" to zdecydowanie pozycja warta uwagi <3

 

Jedzenie, zwierzęta, akcesoria domowe to kolejne rozkładówki tej niezwykłej książki. Autorka, Maya Hanisch postanowiła pobawić się formą i wyczarowała ciekawe i niesztampowe ilustracje, które wyglądają, jakby wycięte z kolażu stworzonego ze zdjęć w gazetach, tak mi się to skojarzyło, możecie mieć inne zdanie i przyznam, że jestem go bardzo ciekawa! Rozkładówki są duże, dokładne i zawierają naprawdę bardzo dużo elementów z tematyki, którą poruszają Przy każdej ilustracji znajdziemy polską i angielską nazwę, co daję świetną okazję do nauki j. angielskiego w domowym zaciszu.

 

Książka ta, tak przecież prosta w pomyśle, okazuje się być po prostu genialna w tej prostocie właśnie. Ostatnio spędziłyśmy nad nią z Michaliną bite pół godziny, pytała mnie o każde słowo, prosząc, bym przeczytała je po angielsku. Następnie lepiej lub grzej powtarzała słowo. Przeliczanie zwierzaków, zabawa w szukanie wskazanych przeze mnie elementów - opcji zabawy z takimi książeczkami jest naprawdę dużo, wszystko zależy od naszej pomysłowości!

Uważam, że ta książka nie ma jasnego przedziału wiekowego. Można zacząć zabawę z nią już z dzieckiem w wieku 3 lat, starsze, szkolne dzieci z powodzeniem mogą używać jej jako pomocy w nauce języka. Szata graficzna, przyjemność w odbiorze tylko zachęca dzieciaki do obcowania z tą książką!










 

Podobne wpisy

0 komentarze