'Biblioteka Astrid'

by - czwartek, marca 30, 2023


 Książki są moim życiem. Ich zapach uspokaja i koi. Biblioteka to moje miejsce pracy, gdzie czuje się tak jak czuć się chyba powinnam: spokojnie i błogo. Czy trzeba było więcej, bym na widok "Biblioteki Astrid" nie poczuła silniejszego bicia serca?

 

Dobrze, tytuł tytułem, ale gdy moje oczy zobaczyły na okładce "Biblioteki Astrid" duet Widmark i Dziubak, oniemiałam. Oto ukochany autor dzieci (twórca kultowej serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai) i genialna polska graficzka stworzyli książkę o książkach i czytaniu, która jest nie tylko mądra, ale zarazem też piękna w każdym calu! 

Za co kochasz czytanie? Za możliwość przeżywania niezwykłych przygód? Za chwilę zapomnienia? Za zapach książek? Astrid, mała trollinka i bohaterka książki absolutnie uwielbia książki przygodowe, podróżnicze, te o miłości i tajemnicach. To właśnie książki są jej furtką do zdobywania wiedzy, przeżywania przygód, poznawania nowych kultur. To piękna pasja, której Astrid jest oddana bez reszty. Jej kot, Tja nie podchodzi do czytania w tak entuzjastyczny sposób jak jego właścicielka. Gdy ta opowiada mu o przeczytanych historiach, kot jest znudzony. Astrid zaczyna się zastanawiać jak przekonać pupila do czytania i wpada na pewien plan. Tworzy książkę z Tja w roli głównej jako prezent na nadchodzące święta. Jak kotu spodoba się ten prezent? Tego musicie dowiedzieć się już sami! 

"Biblioteka Astrid" to piękna i zarazem bardzo prosta i zwięzła książka o magii czytania, o tym, że książki są przepustką do przygody, wiedzy i fantazji! Takie perełki literackie cenię szczególnie!

Post powstał we współpracy z wyd. Mamania






Podobne wpisy

0 komentarze