4 planszówki idealne na świąteczny prezent

by - niedziela, listopada 10, 2019

Choć sama nie jestem zwolenniczką zaczynania świątecznego szaleństwa zbyt wcześnie, to w przypadku prezentów wolę poczynić zakupy sporo wcześniej. Dzięki temu unikam tłumów w sklepach, opóźnień w wysyłkach podczas zakupów w sklepach internetowych. Pomyślałam sobie, że być może nie jestem osamotniona w takim podejściu do sprawy i postanowiłam, że powoli zacznę pokazywać Wam ciekawe pomysły na prezenty. Dziś wzięłam na tapetę planszówki. Przedstawiam Wam cztery tytuły, a pod recenzjami znajdziecie kod rabatowy na 40% (tak, dobrze widzicie) na zakupy w sklepie egmont.pl

pożeram strony

 Wszystkie cztery gry, które Wam dziś pokażę są od siebie zupełnie różne. Mój wybór nie był przypadkowy.Wybrałam jedną grę dla najmłodszych, jedną dla całej rodziny, kolejną dla starszych dzieci i rodziców oraz coś do grania w parach na imprezach. To jak, gotowi??


Dla najmłodszych graczy


Kot Stefan


Oto na stole pojawia się smakowity plaster sera z dziurami. A jak jest ser, to na pewno za chwilę pojawią się i myszki! Rzeczywiście, są urocze i z apetytem jedzą ser. Niestety ktoś ma je na oku! To tytułowy Kot Stefan, który już ostrzy sobie na nie pazury! Zadaniem graczy, jest uciec swoją myszką sprzed paszczy kocura!

Gra od razu zachwyciła nas swoim wykonaniem. Mamy tu mnóstwo drewnianych, genialnie wykonanych elementów, solidne pudło i co najważniejsze podczas rozgrywek z najmłodszymi, dziecinnie proste zasady!


Celem rozgrywki jest zdobycie jak największej ilości kart. Uzyskujemy je w chwili, gdy będąc kotem, uda nam się upolować mysz (złapać ją we wnętrze drewnianego kubełka kota).


Przed rozpoczęciem gry, na środku stołu kładziemy filcowy ser. Każdy gracz otrzymuję jedną myszkę i cztery karty. Osoba będąca w danej rundzie kotem otrzymuje kostkę i koci kubełek. Gracz-kot rzuca kostką, a w drugiej ręce trzyma w gotowości kubełek do łapania myszek. Na kostce można wyrzucić: myszkę - nic się wtedy nie dzieje i gracz-kot rzuca dalej, kota - kot rusza do ataku i stara się złapać jak najwięcej myszek, a tej chwili reszta graczy ciągnąc za sznureczek, próbuje umknąć kotu sprzed pyska!


Jeśli kotu uda się złapać myszy, dostaje po jednej karcie od każdego gracza, którego mysz schwytał i kolejny raz rzuca kostką. Jeśli kot okaże się gapciem i nie schwyta żadnej myszy, oddaje kota kolejnemu graczowi, a sam zostaje myszką, która ma uciekać. Gra kończy się, kiedy któryś z graczy straci wszystkie karty. 

Gra jest niezwykle przyjemna i pięknie wykonana. Ogromny plus za cudowne, drewniane elementy. Prosta mechanika i ciekawa tematyka, sprawi, że najmłodsi bardzo polubią ten tytuł. Gra idealnie nadaje się na początek przygody z planszówkami!


Dla całej rodziny, bez względu na wiek

Pędzące żółwie. Wyścig do sałaty


 Pędzące żółwie to już klasyka w wielu domach. Gra znana i lubiana. Wcale się zresztą temu nie dziwię! Pędzące żółwie łączą pokolenia, sprawiają frajdę zarówno dużym i małym planszówkowiczom!

W uroczym, zielonym pudełku czeka na nas rozkładana plansza, drewniane figurki żółwi w różnych kolorach, 5 płytek żółwi (odpowiadające poszczególnym figurkom) oraz 40 kart gry. 


Przed rozpoczęciem rozgrywki, rozkładamy naszą planszę i wszystkie żółwie układamy na starcie (nieważne w ile osób gramy, wszystkie żółwie biorą udział w wyścigu po sałatę). Każdy gracz losuje dla siebie jeden żeton żółwia i absolutnie nie ujawnia tego jaki kolor wylosował. Naszym zadaniem będzie doprowadzić własnego żółwia do zwycięstwa, ale nie będzie to proste, o nie!
Po wylosowaniu żetonu, każdy gracz dobiera dla siebie pięć kart gry. Resztę kart układamy w stos.


Zaczynamy wyścig!
Teraz każdy gracz w ustalonej kolejności wykonuje trzy ruchy:
- wybiera jedną ze swoich kart i wykonuje ruch z karty (wszystko fajnie i jasno opisane w instrukcji)
- wykonanie ruchu żółwiem koloru przedstawionego na karcie
- dobranie karty

Kiedy na danym polu jest już jakiś żółw, nowy żółw wdrapuje się na niego i od tej pory wędrują razem. 

Wyścig trwa do momentu, kiedy jeden z żółwi wejdzie na ostatni liść sałaty. Nadchodzi wtedy czas na ujawnienie wylosowanego na początku koloru żółwia. Kto wygrał?!


Pędzące żółwie to naprawdę świetna i wzbudzająca wiele emocji gra. Niby prosta, niby banalna, ale tak naprawdę wymagająca strategicznego myślenia, planowania. Da tyle samo frajdy pięciolatkowi, jak i jego babci! 


Dla starszych dzieci i ich rodziców/ dla miłośników historii i gier quizowych

Wtedy kiedy


 Teraz coś dla tęgich głów. Mnóstwo dat, ale zabawa naprawdę przednia! O co chodzi? Tworzymy oś czasu szacując daty różnych wydarzeń! Gra może na pierwszy rzut oka przypominać nasz ukochany Timeline, choć zasady nieco się różnią.

Naszym zadaniem jest ułożyć chronologiczne aż 10 kart! Każda karta zawiera wydarzenie i datę. Wydarzenie czyta nam przeciwnik, a my mamy za zadanie umieścić je we właściwym miejscu na naszej osi czasu. Im więcej kart mamy przed sobą, tym trudniej. W przypadku naszej pomyłki, szansę na przejęcie karty ma kolejny gracz!


Nie wiem jak Wy, ale my bardzo lubimy takie gry, bo dają rozrywkę i okazję do tego, by dowiedzieć się czegoś nowego lub sprawdzić dotychczasową wiedzę. Szkoda tylko, że twórcy nie pomyśleli o stronie graficznej. Timeline pod tym względem prezentuje się lepiej. Tak czy siak, gra da mnóstwo emocji, a małe pudełeczko pozwala na spakowanie gierki dosłownie wszędzie!


Imprezówka dla par

Dopasowani

 
Tym razem proponujemy Wam świetną opcję na imprezę, gdy spotyka się kilka par. Śmiech, rozrywka i dobra zabawa gwarantowane. Dopasowani to idealny sposób, by sprawdzić jak dobrze się znacie, czy myślicie w podobny sposób, lub czy potraficie czytać w myślach partnera! Gra przeznaczona jest dla 2-4 par.

W opakowaniu czeka na nas plansza, znacznik rundy, cztery drewniane pionki, notesy (dla każdej pary po dwa), karty z pytaniami. Oczywiście w grze chodzi o to, by udzielać odpowiedzi jak najbardziej zbliżonych do naszego partnera. Pytania są niezwykle urozmaicone, przez co czasami naprawdę trudno odgadnąć co myśli nasza połówka, nawet jeśli znamy się bardzo długi czas. Dodatkowo dzięki kartom Tylko dla dorosłych gra może zrobić się jeszcze ciekawsza!


Każda para ma 60 sekund na udzielenie maksymalnie pięciu odpowiedzi na dane pytanie. Każda identyczna odpowiedź Ty-partner jest warta jeden punkt. Tempo gry, odliczane przez bezlitosną klepsydrę podkręca gorącą atmosferę rozgrywki i wzmaga rywalizację.

Ogromny plus za proste zasady, wiadomo, że w czasie imprezy nikomu nie chce tłumaczyć się godzinami o co chodzi w zabawie. Gra świetnie sprawdzi się zarówno wśród par o krótkim, jak i dłuższym stażu. Być może dzięki niej dowiecie się o sobie nawzajem czegoś nowego? Kto wie?!



Teraz największy hit! Mam dla Was kod promocyjny na zakup gier planszowych w sklepie internetowym egmont.pl! Czeka na Was aż 40% zniżki.
Aby tak się stało, należy w koszyku, w miejscu na kod promocyjny wpisać pozeramstrony. Opcja jest dostępna tylko po zalogowaniu. Kod rabatowy ważny będzie od 12 listopada!  Miłych i udanych zakupów. Dajcie znać na jakie tytuły się skusiliście <3


    https://egmont.pl/gry-planszowe?utm_source=pozeramstrony&utm_medium=baner&utm_campaign=gry20191115

Podobne wpisy

0 komentarze