Rok szkolny zacznie się lada chwila! Ciekawa jestem, czy wyprawka już kupiona. Sama z łezką w oku wspominam te emocje, gdy szło się z mamą do sklepu, wybierało zeszyty, piórnik i inne przybory. To było coś absolutnie niezwykłego! Jako, że mam absolutnego fioła na punkcie kupowania przyborów plastycznych i papierniczych, to pogrzebałam w sieci i znalazłam fajne propozycje dotyczące wyprawki dla starszaka! 

Piórnik

Długopis jak długopis, można by powiedzieć. Nic bardziej mylnego! Nie wiem jak Wasze dzieci i Wy sami, ale moja Zuzka ma swoje ulubione długopisy, ja zresztą również, a ich jakość i wygoda pisania powodują, że na inne nie spoglądamy. Warto patrzeć, co kupujemy naszym dzieciakom i pytać je o zdanie, o to czy wygodnie im się pisze danym długopisem. 

My osobiście polecamy proste i tanie długopisy marki Shneider, które piszą dosyć cienko i są bardzo wytrzymałe. Dodatkowo dla starszaka polecamy również zakup zestawu zakreślaczy, które pomogą w nauce i tworzeniu notatek. My zakochaliśmy się w zakreślaczach w kolorach pastelowych, które nie rażą po oczach i są niezwykle wydajne!

 Linijka, którą się kocha!

 Tak, dobrze widzicie! To linijka z Lego, którą samemu można sobie zbudować. Od teraz każdy będzie z niecierpliwością czekał na matematykę. Może nie jest najtańsza, ale czasem warto zaszaleć i wyróżnić się z tłumu <3

Zeszyty

To artykuły, które najbardziej kochałam kupować. Ba! Nadal kocham, bo wybór jest coraz większy i ilość wzorów doprowadza do bólu głowy. Dzisiaj pokazuję Wam najfajniejsze wzory, które podbiły moje serce...

Inne cuda, które fajnie mieć...

Wiadomo, dziecko jest jak studnia bez dna... Wyprawka szkolna może kosztować 60 zł, a może i 300zł. Oprócz takich rzeczy jak piórnik, zeszyt, czy linijka, w starszych klasach są pewne rzeczy, które warto jednak mieć. Sami zobaczcie...