Kaleidos i Szóstki - gry, które pokocha cała rodzina!

by - środa, sierpnia 28, 2019

Weekend to czas dla rodziny. Spędzamy go na różne sposóby: jeździmy rowerami, robimy wypad na lody, ale również gramy w planszówki, które jak już świetnie wiecie uwielbiamy. Ostatnio do naszej kolekcji dołączyły dwa tytuły, które zachwyciły Zuzę ale i nas! Kaleidos i Szóstki to świetne familijne gry, które z pewnością umilą nam niejeden jesienny wieczór!

Jeśli lubicie gry wymagające spostrzegawczości i te, które odbywają się pod presją czasu, Kaleidos zdecydowanie wpisuje się w ten schemat. Sama jednak gra wcale nie jest schematyczna i sztampowa. Grę Kaleidos podsumowałabym dwoma słowami: prosta i piękna! Nie bez przyczyny zgarnęła wiele nagródw całej Europie...




Pierwsze co zachwyca po otworzeniu pudełka, to piękne, kolorowe i pełne szczegółów plansze (20 kart - 5 dwustronnych ilustracji dla czterech graczy). Mamy tutaj garaż, muzeum, czy na przykład egzotyczną dżunglę. Wszędzie aż roi się od przedmiotów i ludzi. To właśnie te piękne plansze są clue całej zabawy!

Oprócz tego, w pudełku czeka na Was: klepsydra (odliczająca 60 sekund), 4 tekturowe sztalugi do podtrzymywania plansz z ilustracjami, 4 ołówki, notes, karty z literami.Chyba najlepsze w całej grze jest to, że zasady są dziecinnie proste! Wystarczy, że Wasza pociecha potrafi pisać  i możecie śmiało grać. Gra ogólnie polega na tym, żeby w ciągu 60 sekund znaleźć jak najwięcej przedmiotów na danej planszy, które rozpoczynają się na wylosowaną literę! Gracze zapisują te słowa w swoich notatnikach, po czym następuje podsumowanie i przydzielenie punktacji. 

Wszystko wydaje się proste, jednak presja czasu i drobiazgowość ilustracji sprawia, że nasz mózg musi naprawdę wejść na najwyższe obroty by wykonać zadanie! Gdy na dodatek wylosujecie "trudną" literkę: H, Ż, czy I, robi się podwójnie trudno! Zobaczcie zresztą na zdjęcie poniżej, ustawcie stopery w telefonach i spróbujcie znaleźć jak najwięcej przedmiotów na literę R! 


I jak Wam poszło???

U nas Kaleidos zrobił taką furorę, że nie ma weekendu bez rozgrywki! To naprawdę świetna, familijna gra, która nie tylko dostarczy rozrywki, ale również wzbogaci słownictwo, wyćwiczy spostrzegawczość! Kaleidos to gra łącząca pokolenia, bo tak samo wybornie będzie bawił się przy niej dzieciak, jak i rodzic, a nawet dziadkowie! Zdecydowanie polecamy, bo nie da się nie kochać <3








  Trefl ostatnio wydaje naprawdę genialne gry! Kaleidos to prawdziwy sztos, jednak kolejna propozycja, którą chcę Wam dzisiaj pokazać w niczym mu nie ustępuję. "Szóstki" to gra słowna, która zapewni Wam sporo frajdy i świetnie spożytkuje czas na przykład podczas podróży. Od razu jednak powiem, że jeśli chcemy zagrać z dzieckiem, to ta gra jest dla nieco starszych dzieciaków (ok 11lat), bo niektóre kategorie są bardzo wymagające i mogą sprawić trudność nie do przejścia dla młodszych graczy.


W środku małego, zgrabnego pudełka, które zmieści się do każdej torby czekają karty kategorii, klepsydra i notatnik do zapisywania słów.

Karty, jak być może zdążyliście zwrócic uwagę są podzielone na trzy rodzaje (każdy rodzaj to inny symbol na górze karty):
- Trafiony - gracze szukają słów pasujących do danej kategorii, które według nich mają szansę się powtórzyć u innych graczy. Szukamy więc wśród najbardziej popularnych skojarzeń. Dostajemy punkty za każde słowo, które pojawi się u innych graczy. Ta rozgrywka ma miejsce w pierwszej i czwartej rundzie gry.
- Unikat - tym razem próbujemy użyć skojarzeń unikatowych, które mają jak najmniejszą szansę powtórzyć się u innych. Otrzymujemy punkt, za każde słowo, które się nie powtórzy u innych. (druga i piąta runda).
- Błyskawica - czyli chyba najtrudniejsza rozgrywka, gdzie na karcie mamy aż sześć kategorii, do każdej dopasowujemy po jedno skojarzenie. Punktacja jak przy opcji Trafiony.

Cała gra składa się z sześciu rund. Po rozgrywce punkty są podliczane. Oczywiście wygrywa ten, kto zdobędzie największą ilość punktów.
Ilość kart kategorii pozwala na setki rozgrywek z tą samą pasją i radością! Tym samym dopisuję "Szóstki" do grona moich ulubionych gier słownych, które świetnie sprawdzą się podczas weekendowego grania z dzieckiem (starszym) i w czasie imprezy ze znajomymi. Możecie być pewni, że na jednej grze się nie skończy!



 

Podobne wpisy

0 komentarze