Książki dobre na upał, czyli nowości od wyd. Papilon

by - sobota, czerwca 15, 2019

Jak sobie dajecie radę z upałami? Uwielbiam ciepełko, ale to co się dzieje ostatnio, to jednak przeginka! Radzimy sobie jak umiemy: dużo wody, poszukiwanie cienia, krem z dużym filtrem... Moje dziewczyny, zawsze pełne energii nie mają nawet siły biegać. Rozkładamy więc koc pod orzechem i czytamy! Tym chętniej, że nasza biblioteczka powiększyła się o kilka cudownych nowości od wyd. Papilon. Sami zobaczcie :)

 

Anna Sójka - "Pora do przedszkola"


Choć moja Michasia od dwóch lat chodzi do żłobka, to bardzo stresuje się jej przedszkolnym debiutem. Zmiana otoczenia, opiekunów, dzieci. Zupełnie nowa sytuacja. Powoli zaczynamy więc przygotowywać córkę na wrzesień. Póki co opowiadamy jej o rytmie dnia, tym co nowego będzie tam robić. Czytamy książeczki poruszające temat przedszkola. "Pora do przedszkola" to był strzał w dziesiątkę. Anna Sójka stworzyła uroczą, pełną dobrej energii książeczkę, która jest zbiorem opowieści o różnych dzieciach. Dzieci, jak dzieci mają różne charakterki i uczą się radzić sobie w przedszkolu. Ania pragnie wyjść za mąż jak najszybciej, Jacek lubi się przechwalać, a Kuba dowie się, czemu warto chodzić do przedszkola. Historie są krótkie i  pięknie ilustrowane. Moja Michasia słucha ich jak zaczarowana. Ta książeczka to świetny pomysł jako pomoc w adaptacji i odnalezieniu się w nowej sytuacji.




Leo Bormans - "Szczęście. Opowiastki dla dzieci"


Badacze z Londin School of Economics stwierdzili, że istnieje dziesięć kluczy do szczęścia (określanie celów, wchodzenie w relacje, otwartość, nadawanie sensu zjawiskom, uważność, docenianie otaczającego świata, bycie sobą, okazywanie emocji, dbanie o zdrowie, chęć do nauki i umiejętność niepoddawania się). Na bazie tych kluczy powstały opowieści o ptakach - szczęściarzach. Jeden ptak, jedna opowieść, jeden klucz do szczęścia. Cudowny pomysł, prawda? Książka jest nie tylko niezwykle mądra i pełna ważnych przekazów, ale również pięknie wydana, a ilustracje są bajkowe! Co więcej, po każdej opowieści na dzieci czekają również pytania do tekstu, które sprawdzą jego rozumienie oraz kilka zadań do wykonania. Macie okazję zbudować ptasie gniazdo, spróbować wytrwać trzy minuty w bezruchu lub lecieć do biblioteki po ciekawą książkę. Uwielbiam takie nieszablonowe i kreatywne pomysły na książki dla dzieci! Jestem totalnie zauroczona <3



Rocio Bonilla - "Mój brat! Moja siostra"



Bycie siostrą lub bratem to niesamowita przygoda, ale i wyzwanie. Oto różne charaktery muszą bytować na tej samej przestrzeni i walczyć o uwagę rodziców. Ja jestem jedynaczką i zawsze marzyłam, by mieć rodzeństwo. Moje córki mają siebie, lecz iskrzy między nimi niesamowicie często! 
"Mój brat. Moja siostra" to właśnie picturebook o tym, że choć czasem rodzeństwo potrafi być wkurzające i ma mnóstwo irytujących cech, to jednak można doszukać się w tej bliskiej osobie także dobrych rzeczy! Książeczka jest stworzona w ciekawy sposób - dwustronnie. Można ją czytać więc na dwa sposoby! To fajny i oryginalny zabieg. To, co my doceniliśmy w tej publikacji to także humor oraz totalnie cudne ilustracje dopełniające treść książki. "Mój brat. Moja siostra" to tytuł w sam raz dla przedszkolaków. Polecamy! 




Kerry Lyn Sparrow, Guillaume Perreault - "Owco, śpij"


Z łezką w oku wspominam czasy, gdy Michalina dotykała główką poduszki i momentalnie zasypiała. Teraz, mając prawie cztery latka usypianie przedłuża się w nieskończoność! W momencie, gdy wchodzi do łóżka nagle chce jej się jeść, pić, siusiu, szuka konkretnego pluszaka, którego szukamy dobre kilkanaście minut :o o zgrozo! Teoria o rytuałach sprawdzała się do jakiegoś czasu, teraz nie ma nic wspólnego z naszą rzeczywistością!

Duduś, bohater książki ma dokładnie to samo. Uwielbia swoją piżamkę, czytanie przed snem, ale samo zasypianie jawi się jako najgorszy koszmar! Mama zmęczona ciągłymi wymówkami syna, każe mu liczyć owce. Duduś idzie za radą mamy, do momentu kiedy dolicza do feralnej 68-mej owcy, która uparta nie chce przeskoczyć przez jego łóżko w celu policzenia. Jeśli jesteście ciekawi jaki sposób na uparciucha znalazł bohater książki, to koniecznie się przekonajcie podczas lektury.

"Owco śpij!" to urocza, zabawna opowieść dla małych uparciuszków, które nie znoszą chodzić spać. Historia da im malutkiego prztyczka w nos i przekona, że na każdego uparciuszka znajdzie się sposób. Książeczka idealna do (skutecznego) czytania przed snem:)




"Gdzie jest Emler? Wyszukiwanka."


Od bardzo dawna wyszukiwanki są u nas hitem! Tym bardziej w podróży. Moja Miśka może spędzić przy takich książeczkach całe godziny. Szukamy rożnych elementów, sprawdzamy swoją spostrzegawczość. To nauka i zabawa w jednym. Jako, że Elmer to mega sympatyczny słoń to wyszukiwania z nim w roli głównej bardzo nas ucieszyła. "Gdzie jest Elmer?" to duża, kartonowa książeczka, w której dzieciaki mają za zadanie wyszukać wyróżnione elementy, np. wśród stada krokodyli odnaleźć tego, któremu na nosie usiadł ptaszek. 

Dużo zabawy, wśród zwierzaków w dżungli na pewno da masę radości w te iście afrykańskie upały!




Jak sobie radzicie z upałami? Jakie książkowe perełki wylądowały ostatnio w Waszych biblioteczkach??

 

Podobne wpisy

0 komentarze