Karp w płatkach migdałowych
Karp nieodłącznie kojarzy nam się ze świętami. W większości domów gości on na stołach jedynie jeden raz w roku, właśnie w Boże Narodzenie. Tymczasem można jeść go przecież o wiele częściej, bo jest nie tylko pyszny, ale także bardzo zdrowy. Zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminy z grupy B. Dzisiaj pokażę Wam mój ulubiony sposób na karpia, czyli karpia w płatkach migdałowych.
Pamiętam, że gdy byłam młodsza nie znosiłam karpia. Te wszystkie ości i dłubanie w nim przyprawiało mnie o dreszcze. Jednak może do jedzenia karpia trzeba dorosnąć? Możliwe, bo dzisiaj jadam go bardzo chętnie i coraz bardziej doceniam jego unikalny smak. Pojutrze święta, czas zacząć powoli wigilijne przygotowania. W tym roku na naszym stole zagości nasza ulubiona postać karpia, czyli karp w płatkach migdałowych. Nie dość, że jest pyszny, to jeszcze efektownie się prezentuje. Sprawdźcie sami!
Składniki na około 4 porcje:
4 dzwonki z karpia (można użyć też filetów, jednak dzwonki ładniej się prezentują)
100g płatków migdałowych
2 jajka
sól, pieprz
ząbek czosnku
sok z cytryny
mąka
olej rzepakowy
Przygotowanie:
1. Dzwonki z karpia doprawić od strony mięsa solą, pieprzem, natrzeć posiekanym czosnkiem. Skropić odrobinę sokiem z cytryny. Zostawić na kilka godzin, by ryba przeszła przyprawami.
2. Przygotować 3 talerze głębokie. W jednym roztrzepać jajka, do drugiego wsypać mąkę , a do trzeciego płatki migdałowe.
3. Rozgrzać tłuszcz na patelni.
4. Każdy dzwonek najpierw obtaczamy w mące, następnie w jajku, a na koniec dokładnie obsypać płatkami migdałowymi.
5. Karpia smażyć na złoty kolor.
Dodam, że najlepiej, gdy dzwonki są dosyć cienko pokrojone. Wtedy mamy pewność, że nasza ryba się przesmażyła. Jeśli jednak mamy nieco grubsze kawałki, lepiej dla pewności podpiec przed podaniem rybę w piekarniku.
0 komentarze