Ciasteczka bez zagniatania
Mmmm Kocham te ciasteczka. Dlaczego? Bo nie lubie zagniatać ciasta! Nie lubie tych lepkich rąk tego miętolenia się w cieście. Ciasto niezbędne do zrobienia tych ciasteczek robimy w mikserze i to bez ryzyka spalenia tego urządzenia.
Co więcej ciastka są niesamowicie kruche, rozpływają się w ustach a to za sprawą ugotowanych żółtek!
Oto one: już po zakończeniu akcji PIECZENIE
To cóż podaje przepis:
40 dag mąki pszennej
25 dag masła ( spokojnie można o plasterek mniej)
10 dag cukru pudru
4 ugotowane żółtka
2 żółtka surowe
1 łyżeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Najpierw ucieramy masło z cukrem pudrem i cukrem waniliowym.
Dodajemy surowe żółtka, a następnie posiekane na drobno żółtka ugotowane.
Na koniec do naszego miksera wrzucamy mąkę z proszkiem do pieczenia.
Z siasta odrywamy małe kawałki i toczymy z nich cienkie (ale nie za cienkie) wałeczki.
Potem zawijamy w ślimaczki, tak jak na rysunku
Pieczemy w nagrzanym piekarniku, do uzyskania ładnego rumianego koloru
Smaczneg!
0 komentarze